Finał sezonu Moto GP nie odbędzie się w Walencji. Nowa lokalizacje nie jest jeszcze znana
Decyzja została podjęta w porozumieniu z władzami wspólnoty Walencji i po posiedzeniu komisji ds. bezpieczeństwa. Wszystko wskazuje na to, że wyścig zostanie przeniesiony w inne miejsce.
Mistrz świata Pecco Bagnaia wyraził swoją opinię na ten temat na kilka godzin przed decyzją. Włoski kierowca faktycznie wykluczył swój udział w hiszpańskim etapie nawet za cenę utraty tytułu mistrza świata.
"Ściganie się tam – powiedział – nie jest właściwym rozwiązaniem. Nawet za cenę utraty mistrzostwa świata nie mam ochoty wyjeżdżać na tor".
W klasyfikacji generalnej królewskiej klasy Moto GP prowadzi Hiszpan Jorge Martin (Ducati), który o zaledwie 17 punktów wyprzedza broniącego tytułu Bagnaię (Ducati).
Za zwycięstwo w sprincie oraz zasadniczym wyścigu łącznie można zdobyć 37 pkt, a do zakończenia sezonu pozostały dwie rundy. W ten weekend odbędzie się GP Malezji.