Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wozniacki nie wykorzystała punktu meczowego i przegrała maraton z Ukrainką Kalininą

Flashscore/Ritzau
Wozniacki traci punkt meczowy i przegrywa maratoński mecz z ukraińską twardą zawodniczką
Wozniacki traci punkt meczowy i przegrywa maratoński mecz z ukraińską twardą zawodniczkąProfimedia
Caroline Wozniacki odpadła z turnieju WTA Masters 1000 w Miami po przegranej 7:5, 5:7, 4:6 w drugiej rundzie z rozstawioną z numerem 36 Anheliną Kalininą z Ukrainy. Dunka polskiego pochodzenia uległa po wyczerpującej walce, która trwała trzy godziny i 18 minut we florydzkim upale.

Caroline Wozniacki prowadziła 7:5, 5:2 i miała punkt meczowy, ale ostatecznie przegrała w trzech setach z bardzo twardą Ukrainką. Rozstawiona Ukrainka wydawała się w zasięgu, oddała wiele break pointów, ale okazała się niezwykle twarda i bardzo trudna do przełamania, chociaż Wozniacki musiała również żałować wielu niewykorzystanych okazji w drugim secie.

W trzeciej rundzie Kalinina zmierzy się ze zwyciężczynią piątkowego pojedynku między Hiszpanką Paulą Badosą i wiceliderką rankingu WTA Aryną Sabalenką. W porównaniu do zwycięstwa Wozniacki 6:1, 6:4 nad Francuzką Clarą Burel w pierwszej rundzie, w czwartek było znacznie więcej dziur w grze.

Trzy podwójne błędy Dunki oznaczały, że Kalinina przełamała na 2:1 w pierwszym secie i chociaż Wozniacki natychmiast odrobiła, a następnie zdobyła kilka break pointów, droga do zwycięstwa w secie była daleka od bezbłędnej. Wozniacki, która pomimo statusu dzikiej karty była dla wielu faworytką, stopniowo znajdowała lepszy rytm zarówno we własnym podaniu, jak i w minimalizowaniu błędów, co nie podobało się wyraźnie naciskanej Ukraince.

7:5 w pierwszym secie zajęło ponad godzinę, zanim drugi set szybko wskazywał 3:0 na korzyść Dunki. Kalinina miała jednak więcej energii w sobie i prawie wszystkie gemy były wyrównane. W niezwykle długim i nerwowym gemie Dunka przełamała na 4:2, a gdy następnie odeparła dwa break pointy po własnym podaniu i podwyższyła na 5:2, wydawało się, że 33-latka wygra.

Jednak Ukrainka maksymalnie podniosła obroty, obroniła trzeciego gema i nie dała Dunce szansy na piłkę meczową przy swoim podaniu, podnosząc wynik na 4:5. Wozniacki walczyła o punkt meczowy przy stanie 5:4, próbując przełamać Kalininę, lecz ta ponownie wygrała, a ze stanu 5:5 rozpędzona wydarła całego seta 7:5.

W trzecim secie problemy Wozniacki stały się bardziej widoczne, a Kalinina była już przeświadczona, że jest na właściwym kursie. Wozniacki starała się wymusić kolejną zmianę tempa i kiedy obroniła trzy punkty meczowe przy stanie 3:5, napięcie jeszcze powróciło. Ale w kolejnym gemie Kalinina zakończyła zadanie serwem na czwartym punkcie meczowym.