Wim Fissette to niemal gwarancja sukcesów. Kim jest nowy trener Igi Świątek?
Belg będzie pierwszym zagranicznym trenerem Świątek, która wcześniej współpracowała z Piotrem Sierzputowskim, a także Tomaszem Wiktorowskim. To właśnie pod wodzą tego drugiego osiągnęła największe sukcesy - m.in. cztery tytuły wielkoszlemowe oraz pierwsze miejsce w światowym rankingu. Polka po zakończeniu pracy z Wiktorowskim zapewniła, że chce się nadal rozwijać, a pomóc ma jej w tym doświadczony Fissette, którego filozofia trenerska opiera się na pozytywnym nastawieniu, wspólnym z podopiecznymi podejściem do tenisa oraz zespołowości.
"Jestem trenerem, którego celem jest pomoc najlepszym zawodniczkom świata w osiągnięciu pełni ich potencjału" - napisał Belg na swojej stronie internetowej. "Wierzę w magię pozytywnego wzmocnienia. Kiedy wkładasz w pracę wysiłek, upewniam się, że to chwalę, jednocześnie krytykując błędy. Zawsze szukam sposobów, abyś był lepszy niż poprzedniego dnia" - można przeczytać na stronie trenera.
Fissette przyszedł na świat 22 marca 1980 roku w belgijskim Sint-Truiden. Na kortach zaczął grać już w wieku siedmiu lat i to właśnie wtedy, jak przyznaje, "zakochał się w tenisie". Był jednym z najlepszych zawodników w Belgii, nie osiągał jednak międzynarodowych sukcesów, najwyżej w światowym rankingu był w sierpniu 1999 roku, gdy zajmował... 1291. pozycję.
Już 10 lat później zdecydował się rozpocząć karierę trenerską, która przyniosła jego nazwisku rozgłos w tenisowym świecie. W 2009 roku został trenerem belgijskiej mistrzyni wielkoszlemowej Kim Clijsters, z którą rozpoczynał współpracę jako sparingpartner. Fissette poprowadził swoją pierwszą podopieczną do dwóch wygranych w US Open (2009, 2010) oraz tytułu w Australian Open (2011). Doprowadził ją także do finału WTA Finals oraz pierwszego miejsca w światowym rankingu.
Współpraca z Clijsters zakończyła się w 2011 roku. Belg miał wówczas dwuletnią przerwę od trenowania, do którego wrócił w 2013 roku, gdy został szkoleniowcem Niemki polskiego pochodzenia Sabine Lisicki. Ich wspólna przygoda trwała krótko - zaledwie rok - jednak w tym czasie Lisicki dotarła do finału wielkoszlemowego Wimbledonu, po drodze pokonując m.in. Amerykankę Serenę Williams czy... Agnieszkę Radwańską.
2014 roku stał pod znakiem współpracy z Simoną Halep. Dla 23-letniej wówczas Rumunki był to najlepszy sezon w karierze, w którym najpierw dotarła do pierwszego wielkoszlemowego ćwierćfinału podczas Australian Open, a następnie podczas French Open osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał. Pod wodzą Fissette'a została wiceliderką światowego rankingu.
W latach 2015-2016 oraz później w 2018-2019 Belg był trenerem Wiktorii Azarenki. Ich pierwsza współpraca była bardziej owocna, szkoleniowiec z Sint-Truiden poprowadził Białorusinkę do prestiżowego triumfu w Sunshine Double, czyli imprezach rangi WTA 1000 w Indian Wells i Miami.
W 2018 roku Fissette pracował z kolejną po Lisicki Niemką polskiego pochodzenia - Angelique Kerber. Była już wówczas liderka światowego rankingu z pomocą Belga dotarła do półfinału Australian Open, a kilka miesięcy później triumfowała w Wimbledonie po zwycięstwie nad Sereną Williams.
Fissette najbliżej powtórzenia sukcesów, jakie osiągnął na początku swojej kariery trenerskiej z Clijsters, był z Naomi Osaką. Ich współpraca rozpoczęła się w 2020 roku i już po kilku miesiącach Belg poprowadził Japonkę najpierw do triumfu w US Open, a następnie w Australian Open. Ich współpracę przerwała pod koniec 2022 roku ciąża i przerwa macierzyńska tenisistki z Osaki.
W 2023 roku Fissette został trenerem Qinwen Zheng, jednak już po kilku miesiącach, jak poinformowała chińska tenisistka, Belg "zerwał ich kontrakt", by wrócić do pracy z Osaką. Pod jego wodzą Japonka po powrocie po przerwie macierzyńskiej rozegrała w 2024 roku dobry sezon, jednak nie odniosła większych sukcesów. Ich drogi rozeszły się we wrześniu.
Miesiąc po ogłoszeniu zakończenia współpracy z Osaką, Belg znalazł już nową podopieczną - aktualną jeszcze liderkę światowego rankingu Świątek.
"Iga jest wzorem dla wielu zawodniczek dzięki stałej intensywności z jaką gra, czy skoncentrowaniu na swojej pracy. Tym bardziej bardzo się cieszę na tę współpracę, licząc na to, że oboje będziemy się doskonalić i dążyć do spełniania sportowych marzeń" - powiedział Fissette, cytowany w komunikacie prasowym sztabu Świątek.
Ich pierwszym wspólnym turniejem, do którego rozpoczęli już przygotowania, będzie kończąca sezon impreza WTA Finals w dniach 2-9 listopada w Rijadzie.