Sinner pokonuje rodaka Berrettiniego na korcie centralnym po świetnym meczu z obu stron
Dwa tie-breaki przybliżyły Sinnera do zwycięstwa
Włoski numer jeden na świecie był na korcie przez trzy godziny i trzy kwadranse przeciwko finaliście tego turnieju z 2021 roku. Dzięki zwycięstwu Sinner dotarł do 3. rundy, w której zmierzy się z Miomirem Kecmanovicem, który wcześniej wyeliminował Tallona Griekspoora.
W pierwszym secie nie doszło do ani jednego przełamania, aż do tie-breaka, który musiał wyłonić zwycięzcę. Sinner był w nim bardziej zdeterminowany i objął prowadzenie.
Pierwsze prawdziwe przełamanie w meczu należało do Berrettiniego, który objął prowadzenie 4:2 w drugim secie. Natychmiast jednak stracił gema serwisowego i znów trzeba było rozegrać tie-breaka.
Ponownie Sinner pokazał się z lepszej strony i prowadzenie 2:0 w setach stało się faktem.
Berrettini odrabiał straty, ale ostetcznie przegrał
Dwa maratońskie sety wydawały się być zbyt trudne dla Sinnera, który przegrał dwa z trzech kolejnych gemów serwisowych i łatwo "oddał" trzeciego seta.
Wydawało się, że Berettini dokona wielkiego powrotu, gdy udało mu się ponownie przełamać w trzecim gemie czwartego seta, jednak Sinner wykazał się odpornością i odrobił stratę.
Sinner wywalczył piłkę meczową przy podaniu Berrettiniego przy stanie 6:5, ale nie udało się uniknąć trzeciego w meczu tie-breaka.
Podobnie jak w pierwszych dwóch tie-breakach, Sinner łatwo "uciekł" i odniósł zwycięstwo.
Sinner w zeszłym roku dotarł do półfinału Wimbledonu, a w tym roku wygrał Australian Open – swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy.