Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Koniec kariery Murraya tego lata? "Prawdopodobnie nie będę już grał"

Adrian Wantowski
Koniec kariery Murraya zbliża się wielkimi krokami
Koniec kariery Murraya zbliża się wielkimi krokami AFP
Andy Murray przekazał po porażce z Ugo Humbertem w Dubaju, że prawdopodobnie nie będzie grał już w tenisa od lata tego roku. Brytyjczyk w maju tego roku skończy 37 lat. 

Andy Murray był światowym numer jeden od listopada 2016 roku do sierpnia 2017 roku. Na początku 2018 roku poddał się zbiegowi, który miał wyeliminować jego problemy z biodrem. Rozegrał zaledwie kilkanaście meczów i okazało się, że ból powracał i roku później musiał przejść operację. Wstawiono mu wtedy sztuczne biodro. Wtedy mało kto mógł się spodziewać, że Murray jeszcze wróci do zawodowego tenisa, a jednak zrobił to. 

Ten rok nie jest udany dla brytyjskiego tenisisty, bo wygrał tylko dwa z ośmiu rozegranych meczów. Odpadał w pierwszym meczu w Brisbane, Montpellier i Marsylii. Przegrał też w pierwszej rundzie Australian Open. Po jednym meczu wygrał w Dausze i Dubaju. 

To właśnie po ostatniej porażce w Dubaju z Ugo Humbertem Murray przekazał, że "męczą go już pytania o jego przyszłość po każdym meczu" i przekazał, że "prawdopodobnie przestanie grać z końcem lata". 

Andy Murray to dwukrotny zwycięzca Wimbledonu. Dokonał tego w 2013 i 2016 roku. Wygrał też US Open w 2012. Łącznie występował w jedenastu wielkoszlemowych finałach – raz był najlepszy w ATP Finals. Szkot 14 razy triumfował w turniejach rangi ATP 1000, a łącznie wywalczył 46 tytułów. 

Jego największymi osiągnięciami w ostatnich latach były finały turniejów rangi ATP 250 w Sydney, Stuttgarcie i Dausze. Przewiduje się, że Murray zakończy karierę podczas Wimbledonu lub po igrzyskach olimpijskich w Paryżu.