Van de Zandschulp, który pokonał Alcaraza, poważnie myślał nad zakończeniem kariery
74. zawodnik na świecie na stadionie Arthur Ashe zdeklasował rozstawiionego z numerem trzecim Alcaraza 6:1, 7:5, 6:4 i po raz pierwszy od połowy 2022 roku przeszedł do trzeciej rundy Wielkiego Szlema.
Było to największe zwycięstwo w karierze 28-latka, który odniósł zwycięstwo przeciwko zawodnikowi, który dwukrotnie wygrywał turnieje Wielkiego Szlema i miał passę 15 zwycięstw w turniejach tej rangi.
„Być może nadal się nad tym zastanawiam” – powiedział Van de Zandschulp wkrótce po swoim oszałamiającym zwycięstwie nad mistrzem z 2022 roku. „Być może za kilka godzin lub jutro będę bardziej emocjonalny w związku z tym, co wydarzyło się dziś wieczorem”.
W zeszłym roku Van de Zandschulp doznał stłuczenia kości w lewej stopie, a później zerwał więzadła w kostce, po czym zmagał się z infekcją prawej stopy. Zaczął kwestionować swoją przyszłość po porażce w pierwszej rundzie French Open w maju.
„Kiedy to mówiłem, myślałem o tym. Po prostu bardziej chodziło o to, jak się sprawy mają” – powiedział Van de Zandschulp, który w kwietniu zajmował 115. miejsce. „W zeszłym roku doznałem kontuzji. Nadal miałem pewne problemy z kontuzją z zeszłego roku. Dla mnie to było tak, że jeśli będę musiał dalej grać z bólem, który odczuwałem, była szansa, że może przestanę grać".
„Oczywiście dałbym sobie czas do końca roku i zobaczyłbym, jak wszystko się rozwija. Tak, oczywiście, była to poważna myśl” - powiedział.
Holender, który stale doskonalił swoją grę, grając w turniejach rangi Challenger, w trzeciej rundzie zmierzy się z Brytyjczykiem Jackiem Draperem i spodziewa się, że mecze będą jeszcze trudniejsze, gdyż będzie starał się poprawić swój występ w Nowym Jorku sprzed trzech lat, gdy doszedł do ćwierćfinału.
„Draper to naprawdę dobry zawodnik, mający w tym roku dobry sezon. Świetny serwis i mocne uderzenia. Zatem to będzie znowu naprawdę trudny mecz” – powiedział Van de Zandschulp. „Nie mogę się doczekać reszty turnieju. Myślę, że wszyscy, którzy nadal pozostali w losowaniu, to niesamowici gracze. Więc tak, każdy mecz będzie trudny”.