Była to piąta porażka z rzędu Holendra w tym roku, który od czasu powrotu po kontuzji bardzo ciężko sobie radzi i nie wygrał żadnego meczu. Podobnie było w pierwszym secie przeciwko Jacquetowi. Van Rijthoven zdobył break pointa w pierwszym gemie, ale nie potrafił go wykorzystać. Francuz wykorzystał swoją pierwszą szansę w czwartym gemie i objął prowadzenie 3:1. Nie oddał tej przewagi i w ósmym gemie ponownie zdobył przełamanie, a wraz z nim całego seta 6:2.
W drugim secie Van Rijthoven uzyskał przełamanie w trzecim gemie, ale nie był w stanie zaserwować na seta przy 5:4. To drogo go kosztowało, ponieważ zaraz przegrywał 5:6. Mecz został przerwany z powodu złej pogody, a następnie Van Rijthoven ponownie przegrał swój gem serwisowy, przegrywając seta 5:7 i cały mecz.