Djokovic na pewno wróci na pierwsze miejsce w rankingu po wygranej w pierwszej rundzie
Obecnie Djoković zajmuje drugie miejsce w tym zestawieniu i właśnie z takim numerem jest rozstawiony. Pierwszy jest Hiszpan Carlos Alcaraz. On jednak broni wywalczonego przed rokiem tytułu w US Open, przez co jedynie broni punktów rankingowych i nie jest w stanie zdobyć kolejnych. Djoković za to przed rokiem w Stanach Zjednoczonych nie startował.
Wszystko dlatego, że Serb nie jest zaszczepiony na Covid-19, a wcześniej w USA nie można było przekroczyć granic tego kraju bez zaświadczenia o szczepieniu. Przez to jeden z najlepszych tenisistów w historii ominął kilka niezwykle prestiżowych turniejów. Wśród nich było US Open 2022.
Rok wcześniej "Nole" niespodziewanie przegrał w finale na Flushing Meadows z Daniiłem Miedwiediewem. Wówczas mógł skompletować Wielkiego Szlema, ponieważ w 2021 roku wygrał Australian Open, Rolanda Garrosa i Wimbledon.
Serb zapewne celuje w kolejny triumf w turnieju wielkoszlemowym, ale nawet jeśli go nie osiągnie, już jest pewny powrotu na pierwsze miejsce śwaitowego rankingu.