Finał dla młodych, Alcaraz dołącza do Sinnera po pokonaniu Rafy Nadala w Six Kings Slam

W saudyjskim turnieju pokazowym Six Kings Slam pary zestawiono tak, by maksymalizować wartość rozrywkową i umożliwić najlepszym spotkanie się, po eliminacji tych słabszych. Holger Rune i Daniił Miedwiediew podporządkowali się układowi sił w ćwierćfinałach, ale w pierwszym półfinale Novak Djoković dawał z siebie wszystko, by przełamać serię zwycięstw Jannika Sinnera w ich wzajemnych pojedynkach. Uległ dopiero po trzech setach, dopuszczając lidera światowego rankingu do finału, a samemu czekając na przeciwnika w meczu o 3. miejsce. 

Sprawdź szczegóły meczu Nadala i Alcaraza w Rijadzie

Przebudzenie Nadala w trzecim gemie, set dla Alcaraza

W drugim półfinale układ sił nie był już tak równy. Wyłączony z gry od lipca Rafael Nadal rozgrywał najpewniej ostatni już pojedynek z nową hiszpańską supergwiazdą, Carlosem Alcarazem. Początkowo to Alcaraz rozgrywał jednak Nadala, wygrywając dwa pierwsze gemy bez straty punktu, z niepokojącą łatwością. 

Gdy 38-latek w końcu zapunktował, trybuny ryknęły radością. I choć dynamiką ruchów wyraźnie ustępował, to obronił swoje podanie na 1:2. Zaczął lepiej trafiać, był skuteczny przy siatce, a ewentualne braki nadrabiał wszechstronnością i precyzją zagrań. Tej ostatniej brakło, by w dziewiątym gemie przyszło obronić podanie na 4:5. Dwa break pointy Carlitosa weteran zniwelował, ale przy trzecim faworyt objął prowadzenie 6:3 w meczu.

Alcaraz konsekwentny, Nadal wciąż tylko z momentami

21-latek z Murcii wrócił na kort zdeterminowany, by zakończyć spotkanie w dwóch setach i poprawić bilans bezpośredni z Nadalem. Ten jednak po raz pierwszy w meczu obronił gema na sucho i dopiero w czwartym miał chwilę słabości. To pozwoliło Carlitosowi przełamać i odskoczyć na 4:1 zanim Kingdom Arena ponownie wiwatowała na stojąco po fantastycznym gemie Nadala na 2:4.

Miał swoją chwilę, a po punkcie na 15:0 przy podaniu Alcaraza sam z uśmiechem podrywał widownię do dalszego wsparcia. Kibice reagowali entuzjastycznie, ale na korcie mecz zmierzał do nieuchronnego zakończenia na korzyść młodszego z reprezentantów Hiszpanii. Alcaraz wyszedł na 5:2 i spokojnie patrzył, jak Nadal zamyka swojego gema efektownym smeczem. Przy podaniu wicelidera rankingu ATP zdobywca 22 wielkich szlemów nie miał szans, pierwsza piłka meczowa rozstrzygnęła spotkanie.

Zatem w wielkim finale w Rijadzie spotkają się Carlos Alcaraz i Jannik Sinner, finał pocieszenia przypadnie w udziale weteranom, Djokoviciowi i Nadalowi.