Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jarry przechylił szalę na finiszu, pokonał Tsitsipasa i dołącza do Paula w półfinale

Marco Romandini, Michał Karaś
Jarry przechylił szalę na finiszu, pokonał Tsitsipasa i dołącza do Paula w półfinale
Jarry przechylił szalę na finiszu, pokonał Tsitsipasa i dołącza do Paula w półfinaleProfimedia
Chilijczyk nadal imponuje na Internazionali w Rzymie. Pokonał jednego z faworytów do końcowego zwycięstwa w turnieju, odwracając losy meczu, gdy wydawało się, że wszystko jest już rozstrzygnięte: 3:6, 7:5, 6:4 to ostateczny wynik w 2 godziny i 42 minuty.

Nicolas Jarry znów zaimponował. Wyglądało na to, że jest o krok od przegranej w dwóch setach, ale zamiast tego oparł się break pointom Tsitsipasa i odwrócił losy meczu na swoją korzyść. Numer 24 ATP (wkrótce w pierwszej 20), będący w znakomitej formie w Rzymie, znokautował ósmego na świecie rywala i jednego z faworytów do końcowego zwycięstwa, choć wielu ekspertów obstawiało na finał Zverev-Tsitsipas...

Prześledź mecz Tsitsipas - Jarry punkt po punkcie

Od razu było jednak jasne, że Chilijczyk nie jest w nastroju do żartów, gdy widziało się, jak kontruje cios za ciosem przeciwko znakomitemu Tsitsipasowi, mimo że lepsza ręka Greka w długich wymianach zwykle jest nieubłagana. I tak, pozornie nie mogąc skomplikować życia swojemu przeciwnikowi, Jarry musiał oddać swój serwis w czwartym gemie, nie odrobił straty czterema break pointami w szóstym, a następnie przegrał seta 3:6.

Skrót meczu Tsitsipas - Jarry
Flashscore

W drugim Chilijczyk wydawał się jeszcze bardziej zdeterminowany. Wygrywał swoje gemy pewnie, atakował Tsitsipasa, który szybko musiał gasić dwa break pointy. Grek próbował przeprowadzić decydujący atak w siódmym gemie, zdobywając trzy break pointy, ale Chilijczyk utrzymał się przy piłce i zrobił to ponownie na 6:5. Zneutralizował dwa kolejne break pointy, a następnie przejął kontrolę w 12. gemie, przełamując i zamykając pierwszą piłką setową na 7:5.

Niespodziewany epilog dla Tsitsipasa, który już cieszył się ze zwycięstwa w dwóch setach i był wyraźnie zbuty z tropu. Grek próbował zapomnieć o wszystkim w trzecim gemie, w końcu przełamując przy trzeciej okazji i obejmując prowadzenie 2:1, ale Jarry zareagował natychmiast i odpłacił faworytowi. Ten - podenerwowany - stracił pewność siebie, podczas gdy Jarry pozostał zdeterminowany i bił rakietą jak kowal. Obyło się już bez break pointów, przynajmniej do stanu 5:4 dla Chilijczyka.

Rozmowa pomeczowa z Nicolasem Jarrym, polskie napisy
Flashscore

Tutaj Tsitisipas nagle wpadł w kłopoty, podczas gdy Jarry "poczuł krew" i szybko ruszył do kontrataku przy serwisie Stefanosa, aby wygrać pierwszy punkt meczowy tego wieczoru. Tsitsipas złapał oddech przy podaniu i doszło do gry na przewagi, ale Jarry był bardziej zdecydowany, zdobył dwa kolejne break pointy, a przy drugim z nich trafił, kończąc mecz wynikiem 3:6, 7:5, 6:4. W półfinale zmierzy się z Tommym Paulem i kto wie - może zamiast finału faworytów dojdzie do starcia dwóch Chilijczyków?

Wynik i statystyki meczu Tsitsipas - Jarry
Wynik i statystyki meczu Tsitsipas - JarryFlashscore