Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Federer składa emocjonalny hołd Nadalowi, przyjacielowi i wieloletniemu rywalowi

AFP
Roger Federer i Rafael Nadal na korcie podczas Laver Cup w 2022 roku
Roger Federer i Rafael Nadal na korcie podczas Laver Cup w 2022 rokuPeter van den Berg / Avalon / Profimedia
Wielki tenisista Roger Federer pochwalił we wtorek swojego byłego rywala Rafaela Nadala przed zbliżającym się odejściem Hiszpana z zawodowego tenisa po zakończeniu rozgrywek Pucharu Davisa.

"Rafa, muszę powiedzieć: Co za niesamowita passa. W tym 14 French Openów - historyczne!" - Federer napisał na platformie społecznościowej X. "Hiszpania była z ciebie dumna... cały tenisowy świat był z ciebie dumny".

Emerytowany szwajcarski gwiazdor Federer i Nadal mierzyli się ze sobą 14 razy w turniejach Wielkiego Szlema, a Nadal miał przewagę 6-3 w finałach. Hiszpan miał również lprzystny bilans 24-16 zwycięstw w ich bezpośrednich spotkaniach.

"Pokonywałeś mnie - często. Częściej niż ja zdołałem pokonać ciebie. Rzuciłeś mi wyzwanie w sposób, w jaki nikt inny nie mógł" - kontynuował Federer, który wygrał 20 Wielkich Szlemów. "Zmusiłeś mnie do ponownego wyobrażenia sobie mojej gry - nawet posuwając się do zmiany rozmiaru główki rakiety, mając nadzieję na jakąkolwiek przewagę".

Nadal, 22-krotny zwycięzca Wielkiego Szlema, odejdzie z zawodowego tenisa po rywalizacji w reprezentcji Hiszpanii w Pucharze Davisa.

Drużyna Davida Ferrera zmierzy się z Holandią w ćwierćfinale we wtorek, a Nadal ma wystąpić w walce o pierwszy punkt. 38-latek zmagał się z kontuzjami w ciągu ostatnich kilku lat, co doprowadziło go do decyzji o przejściu na emeryturę po bardzo trudnych próbach powrotu na kort w sezonie 2024.

Federer wspominał dziś również, jak Nadal partnerował mu w deblu podczas jego własnego pożegnania w trakcie Laver Cup w 2022 roku.

"To znaczyło dla mnie wszystko, że byłeś u mojego boku - nie jako mój rywal, ale jako mój partner deblowy" - dodał Federer. "Dzielenie się kortem z tobą tamtej nocy i dzielenie się tymi łzami na zawsze będzie jednym z najbardziej wyjątkowych momentów w mojej karierze".