Alcaraz ma nadzieję na pozytywną kampanię w Pucharze Davisa i godne pożegnanie Rafy Nadala
Światowy numer trzy Alcaraz uległ Zverevowi 6:7(5); 4:6 i został wyeliminowany po przegraniu dwóch z trzech meczów w Turynie, zanim Casper Ruud dołączył do Zvereva w półfinale z grupy Johna Newcombe'a.
Ruud zakwalifikował się, wygrywając pierwszego seta zwycięskiego meczu 6:4; 5:7; 6"2 z Andriejem Rublowem, który przegrał wszystkie mecze.
Alcaraz wygrał Wimbledon i French Open w tym sezonie, ale był bez formy w Turynie i zakończy rok u boku ikony tenisa i kolegi z Hiszpanii Nadala w Maladze w przyszłym tygodniu.
Wcześniej w listopadzie dyrektor turnieju Pucharu Davisa Feliciano Lopez powiedział, że zostanie zorganizowana specjalna ceremonia dla 22-krotnego zwycięzcy wielkoszlemowego, który zakończy karierę na ojczystej ziemi.
"Prawdopodobnie będzie to jeden z najbardziej wyjątkowych turniejów, w jakich zagram. Ostatni turniej Rafy, będę mógł być obok niego w ostatnich chwilach na korcie tenisowym" – powiedział Alcaraz.
"Myślę, że to najważniejsze dla Rafy, dla jego ostatniego turnieju. Naprawdę chcę, aby przeszedł na emeryturę z tytułem. To będzie bardzo, bardzo emocjonalny i wyjątkowy turniej dla mnie".
Alcaraz wyjeżdża z Turynu, nie wykorzystując w pełni swojego potencjału i w pewnym momencie wyglądało na to, że będzie musiał się wycofać.
Swoje dwa ostatnie mecze w grupie Johna Newcombe'a rozegrał z różową taśmą na nosie, po tym jak miał problemy z oddychaniem podczas wtorkowego treningu.
"To był dla mnie trudny tydzień, zmagałem się z problemami fizycznymi, ale jednocześnie był to naprawdę piękny turniej" – dodał Alcaraz.
"Dzisiaj zmierzyłem się z jednym z najlepszych graczy na świecie, bez wątpienia grającym naprawdę solidny i świetny tenis".