Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Sinner odpowiada Alcarazowi: Jeśli nie chcesz grać, to nie musisz

Jannik Sinner na konferencji China Open
Jannik Sinner na konferencji China OpenEMMANUEL WONG/GETTY IMAGES ASIAPAC/Getty Images via AFP
Włoski numer 1 na świecie: "Cieszę się, że mogę wrócić na kort w turnieju".

"Sezon jest długi, ale my, gracze, możemy wybrać, w których turniejach zagrać, a w których nie". Na konferencji prasowej w przededniu China Open, turnieju ATP 500 w Pekinie, broniący tytułu Jannik Sinner odpowiedział z dystansem Carlosowi Alcarazowi, który mówił o zbyt długim kalendarzu. "Kalendarz jest gęsty, jest wiele turniejów. Oczywiście mamy kilka obowiązkowych wydarzeń ", wyjaśnił, "ale nie musimy grać. Jeśli nie chcesz grać w turnieju, nie zapisujesz się. Na przykład w zeszłym i tym roku opuściłem kilka turniejów, ponieważ chciałem trenować".

Drugi tytuł wielkoszlemowy i przekroczenie progu 11 000 punktów w rankingu nie zmieniły ani na jotę podejścia do życia zawodowego Sinnera, który rok temu w Pekinie zmienił bieg. W półfinale pokonał najpierw Carlosa Alcaraza, a w finale po raz pierwszy w karierze Daniila Miedwiediewa. Ten sukces, a także kolejny w Wiedniu, również w meczu o tytuł, dał Sinnerowi ostatni fundamentalny impuls pod względem pewności siebie, aby zmierzyć się z najlepszymi graczami, którzy doprowadzili go do rekordowego sezonu w tym roku.

"Zawsze staram się poprawiać. Bez względu na wynik, zawsze staram się zrozumieć siebie i co mogę zrobić, aby poprawić się na korcie i poza nim " - powiedział. "Oczywiście cieszę się, że wracam na kort w turnieju, ponieważ do tego trenuję. Nawet podczas sesji treningowych staram się zrozumieć, co działa, a co nie, i zdaliśmy sobie sprawę, że są obszary, w których muszę się poprawić. To wszystko jest częścią procesu i myślę, że to jest najtrudniejsze".