Problemy fizyczne, które zmusiły go do odpoczynku i rezygnacji z turnieju w Bazylei, zdają się już odchodzić w zapomnienie. Dlatego też hiszpański tenisista ogłosił, że wkrótce powróci na korty.
"Mam dobre wieści. Z każdym dniem czuję się lepiej i zagram w Paris-Bercy, a także będę w Turynie na finałach ATP! Jestem podekscytowany, że mogę zakończyć rok na wysokim poziomie"- napisał na Twitterze, gdzie widać, jak poddaje się leczeniu ze swoim fizjoterapeutą Juanjo Moreno, a także pokazuje inny trening.
Powięź podeszwowa w jego lewej stopie była głównym powodem, dla którego musiał przerwać swoją azjatycką trasę. Teraz, po tych dniach odpoczynku, które były również dobre dla niego, aby chronić dolną część pleców i resztę mięśni, będzie mógł ponownie walczyć w końcowej części sezonu, aby odzyskać numer 1 na świecie, obecnie należący do jego nemezis Novaka Djokovicia .