Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Linette w ćwierćfinale Guangzhou Open, wartościowa wygrana nad Saville

Michał Karaś
Linette w ćwierćfinale Guangzhou Open, wartościowa wygrana nad Saville
Linette w ćwierćfinale Guangzhou Open, wartościowa wygrana nad SavilleProfimedia
Daria Saville walczyła jak lwica o każdego gema i nie zasłużyła na przegraną 0:6 w pierwszym secie. W drugim doprowadziła do tie-breaka, ale na pokonanie bardzo przekonującej Magdy Linette nie było dziś sposobu.

Po zwycięstwie w pierwszej rundzie nad Jodie Burrage, w środę Magda Linette w pojedynku 1/8 finału Guangzhou Open spotkała się z Australijką Darią Saville. Choć notowana aż 237 pozycji niżej od polskiej faworytki (264. WTA) i dotąd tylko z porażką przeciwko Linette na koncie, moskwianka z australijskim obywatelstwem nie zamierzała tanio sprzedać skóry w meczu z najwyżej rozstawioną zawodniczką turnieju.

Jednostronny pierwszy set? Nie do końca

Kto zerknął tylko na wynik, mógł pomyśleć, że pierwszy set zakończony wynikiem 6:0 dla Linette był jedynie spacerkiem dla 27. zawodniczki światowego rankingu. Nic z tych rzeczy, wyłącznie w jednym gemie nie było break pointów, tylko w jednym też nie było równowagi 40:40. 

Saville popełniała więcej błędów – nie stroniąc od ambitnej gry na wysokim ryzyku – i miała niższą skuteczność, nadrabiała z kolei skutecznym, pomysłowym forhendem i dbała o poziom meczu po swojej stronie. Po stronie Polki o poziom drżeć nie trzeba było – od początku oglądaliśmy Magdę Linette spokojną, skoncentrowaną. Prawie doskonały bekhend, bardzo dobry serwis – taką grę Polki jej fani chcą oglądać.

Błędów co prawda się nie wystrzegała, ale niemal w każdym aspekcie miała przewagę. Zwłaszcza w decydujących zagraniach, co w tak wyrównanym i zażartym spotkaniu ma kluczowe znaczenie. Tym bardziej, zresztą, że widywaliśmy już poznaniankę spaloną z nerwów przy decydującej piłce. W środę tego nie było.

Profesorski finisz pomimo spadku skuteczności

Na pierwszego wygranego gema Saville musiała czekać do drugiego seta, za to wyrwała go Polce do zera, na wagę przewagi przełamania już na starcie drugiej partii. Raz jeszcze odpowiedź Linette pokazała jej wyższość na korcie w Kantonie. Przy swoim podaniu wygrała na sucho i dwukrotnie wykorzystała break pointy, by wyjść na 3:1. 

Tej przewagi utrzymać się jednak nie udało, ponieważ 29-latka z Australii nie tylko zdołała zaliczyć drugie przełamanie, ale też – w końcu, po 11 gemach! – wygrała przy swoim podaniu. Przy remisie 3:3 pewność Linette nieco spadła, zresztą w całym drugim secie widać było, że Saville coraz lepiej szukała sposobu na faworytkę. 

Co prawda Polka wyszła na 4:3 po pierwszym gemie wygranym ze zdecydowanym prowadzeniem, ale później jakby zaciął się jej bekhend, dotąd niezawodny. Zrobiło się nerwowo, i tym razem jednak Linette znalazła odpowiedź. Konsekwentna gra na bekhend rywalki dawała efekty, w dziewiątym gemie udało się odrzucić Saville od linii, a gdy przy podaniu Australijki Polka posłała bekhend po linii, serwująca wyglądała na zrezygnowaną. Czego by nie próbowała, poznanianka dawała radę punktować

Faworytka wyszła na 5:4, a w dziesiątym gemie prowadziła 30:0, gdy Saville złapała wielki oddech, zaliczyła cztery punkty z rzędu i utrzymała się przy życiu. Mogło wyglądać, jakby energia złapana przez Australijkę wyszła wprost z Linette: Polka musiała bronić dwóch break pointów w 11. gemie. Raz jeszcze nie zawiodła jednak w decydującym momencie, kończąc gema smeczem. 

Swojego podania odebrać sobie nie dała również Saville, prowadząc nieuchronnie do tie-breaka. W nim jednak Australijka zaczęła fatalnie – dwa mini breaki po poważnych błędach. I choć przez cały mecz wychodziła z takich sytuacji, tym razem Linette nie dała jej złudzeń. Co by nie robiła Saville, punkty trafiały tylko na stronę Polki. Koncertowy tie-break padł łupem faworytki do zera!

W kolejnym meczu rywalką Magdy Linette będzie Rebeka Masarova. Pojedynek ćwierćfinałowy powinien odbyć się nad ranem z czwartku na piątek polskiego czasu.

Statystyki meczu Linette-Saville w Guangzhou
Statystyki meczu Linette-Saville w GuangzhouFlashscore