Droga Igi Świątek do ćwierćfinału nie wyglądała źle już po losowaniu, ale teraz jest ona wręcz autostradą do 1/4 finału. Wpadki zaliczyły wszystkie rozstawione tenisistki, z którymi liderka rankingu WTA mogła mierzyć się w trzeciej i czwartej rundzie. Jest to jednak też przestroga dla obrończyni tytuły, że nie można lekceważyć żadnej przeciwniczki. 

Wiemy, że przeciwniczką Igi Świątek w drugiej rundzie Roland Garros będzie Naomi Osaka (134. WTA). Japonka to była numer jeden na świecie i czterokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych: Australian Open (2019, 2021) oraz US Open (2018, 2020). Nigdy nie szło jej wybitnie na French Open, bo tam maksymalnie docierała do trzeciej rundy. Inaczej niż Iga, która już trzy razy triumfowała na Roland Garros. Osaka wciąż próbuje odzyskać formę sprzed ciąży, ale ostatnio gra bardzo w kratkę. W pierwszej rundzie Japonka stoczyła trudny bój z Lucią Bronzetti (67. WTA), którą pokonała 6:1; 4:6; 7:5. 

Ewentualną rywalką Świątek w trzeciej rundzie mogła być Weronika Kudiermietowa, rozstawiona z numerem 29. Rosjanka w pierwszej rundzie nie miała szans (2:6; 4:6) w starciu z Marie Bouzkovą (42. WTA). Czeszka w drugiej rundzie zmierzy się z Janą Fett (135. WTA), która dotarła do głównej drabinki jako „szczęśliwa przegrana”.

W 4. rundzie najgroźniejszymi rywalkami dla Świątek miały być Barbora Krajcikova i Jekaterina Aleksandrowa. Czeszka była rozstawiona z numerem "24", a Rosjanka "16". Obie również na pierwszej rundzie zakończyły zmagania w Paryżu. Krejcikova przegrała 6:7(3); 4:6 z Viktoriją Golubic (76. WTA), natomiast Wiktoria Tomowa (75. WTA) ograła 6:3; 7:6(5) Aleksandrową. 

Natomiast w ćwierćfinale wciąż Iga może trafić na trudne rywalki, ponieważ w grze są jeszcze cztery rozstawione tenisistki – Danielle Collins (11), Marta Kostjuk (18), Katerina Siniakova (32) i Marketa Vondrousova (5). 

Tak przedstawia się drabinka Igi Świątek do ćwierćfinału: 

Iga Świątek (1) – Naomi Osaka (134. WTA)

Jana Fett (135. WTA) – Marie Bouzkova (42. WTA)

Viktorija Golubic (76. WTA) – Anastazja Potapowa (41. WTA)

Xinyu Wang (37. WTA) – Wiktoria Tomowa (75. WTA).