Nadal spogląda na Igrzyska Olimpijskie, a nie na Wimbledon po pożegnaniu z Rolandem Garrosem

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Nadal spogląda na Igrzyska Olimpijskie, a nie na Wimbledon po pożegnaniu z Rolandem Garrosem

Hiszpan Rafael Nadal podczas konferencji prasowej
Hiszpan Rafael Nadal podczas konferencji prasowejAFP
Rekordowa kariera Rafaela Nadala na French Open prawdopodobnie dobiegła końca w poniedziałek, gdy 14-krotny mistrz poniósł porażkę z Alexandrem Zverevem, po czym ujawnił, że jego przygotowania na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w lipcu nie obejmą Wimbledonu.

Nadal, który 3 czerwca skończy 38 lat, przegrał 6-3, 7-6 (5), 6-3 w pierwszej rundzie z numerem cztery na świecie Zverevem, ponosząc dopiero czwartą porażkę w 116 meczach na Roland Garros od czasu swojego debiutu w 2005 roku.

Był to pierwszy raz, kiedy został pokonany w Paryżu w pierwszej rundzie i po raz kolejny zakwestionował swoją długoterminową przyszłość w sporcie.

"Nie wiem, czy to będzie ostatni raz, kiedy będę tu przed wami wszystkimi" powiedział.

"Jeśli tak, to byliście fantastyczni. Uczucia, które mam dzisiaj, są trudne do opisania słowami. To miejsce, które kocham najbardziej".

Dodał: "Trudno mówić o przyszłości. Podróżuję z rodziną i dobrze się bawię. Ciało czuje się lepiej niż dwa miesiące temu. Może za dwa miesiące powiem, że wystarczy. To coś, czego jeszcze nie wiem".

Nadal może nie wrócić na French Open 2025, ale nadal planuje zagrać na Igrzyskach Olimpijskich w lipcu.

Nadal, złoty medalista w grze pojedynczej w Pekinie w 2008 roku i mistrz debla na igrzyskach w Rio, powiedział później dziennikarzom: "To jest teraz mój główny cel. Muszę przygotować się w odpowiedni sposób, aby być zdrowym i dobrze przygotowanym".

Nie weźmie udziału w Igrzyskach Olimpijskich dzięki swojemu rankingowi, ale jako zwycięzca Slamu ma prawo do miejsca zarezerwowanego dla zwycięzców Majora.

Nękany kontuzjami, które ograniczyły go do zaledwie czterech zawodów od stycznia ubiegłego roku, były numer jeden na świecie Nadal jest obecnie numerem 275 w rankingu.

"Moje ciało było dżunglą przez dwa lata. Nie wiadomo, czego się spodziewać. Jednego dnia budzę się i widzę, że gryzie mnie wąż. Innego dnia tygrys" - powiedział Nadal o swoich ostatnich zmaganiach z kontuzją biodra.

W swojej karierze musiał opuścić 11 turniejów wielkoszlemowych. W przyszłym miesiącu będzie to już 12, kiedy prawdopodobnie opuści Wimbledon, gdzie był mistrzem w 2008 i 2010 roku.

"Wydaje mi się, że trudno będzie przestawić się na trawę, skoro Igrzyska Olimpijskie znów odbędą się na kortach ziemnych" - powiedział.

"Nie wydaje mi się, by po tym wszystkim, co stało się z moim ciałem, rozsądne było przejście na zupełnie inną nawierzchnię, a następnie natychmiastowy powrót na kort ziemny. Nie sądzę, by był to teraz dobry pomysł".