Jannik Sinner pierwszym Włochem w historii, który znajdzie się na czele rankingu ATP
Obecny sezon jest zdecydowanie najlepszym w karierze Jannika Sinnera. Włoch ma na koncie już jeden wygrany tytuł wielkoszlemowy, aktualnie zmierza po drugi, bo jest w półfinale Roland Garros. Sinner w tym roku doznał tylko dwóch porażek (w półfinale Indian Wells porażka z Alcarazem i na tym samym etapie w Monte Carlo z Tsitsipasem). W starciu z Grekiem zmagał się z urazem, z tego samego powodu wycofał się z rywalizacji w Madrycie przed ćwierćfinałowym pojedynkiem z Felixem Auger-Aliassime. Na ten moment Włoch ma na koncie wygrane turnieje w Melbourne, Rotterdamie i Miami. Wygrał 33 mecze i przegrał dwa.
Jannik z powodu urazu nie zagrał przed własną publicznością w Rzymie i walczył o powrót na Roland Garros. Udało mu się wystartować w Paryżu i prezentuje się tam znakomicie. Sinner jest już w półfinale, gdzie czeka go wymagające starcie, bo jego rywalem będzie Carlos Alcaraz. Hiszpan pokonał go w jednym tegorocznym bezpośrednim starciu w Indian Wells. Alcaraz przed Paryżem również narzekał na problemy zdrowotne.
A jeśli jesteśmy przy kontuzjach, to właśnie z tego powodu French Open opuścił Novak Djokovic, który w Paryżu dwukrotnie wracał ze stanu 1:2 w setach i spędzając w każdym z tych spotkań 4,5 godziny na korcie. Najpierw był lepszy niż Lorenzo Musetti, a później Francisco Cerundolo. Serb przypłacił te mecze kontuzją, która wykluczyła go z walki o półfinał w meczu z Casperem Ruudem. Norweg automatycznie awansował do półfinału Roland Garros, w ostatnich dwóch latach przegrywał w stolicy Francji w finale.
Djokovic po turnieju w Paryżu straci prowadzenie w rankingu ATP, a po raz pierwszy w karierze na czele tego zestawienia pojawi się Włoch, którym będzie oczywiście Jannik Sinner. Triumfator tegorocznego Australian Open tak naprawdę od drugiej połowy poprzedniego roku wyglądał na najlepszego tenisistę świata, ale w końcu liczby wywindowały go na czoło rankingu, co sprawia, że 2024 rok jest wyjątkowy dla Sinner, bo po pierwszym wygranym turnieju wielkoszlemowym, teraz oficjalnie zadebiutuje jako najlepszy tenisista świata.
Sinner jest zdecydowanym liderem rankingu ATP Race, który obejmuje tylko tegoroczne wyniki. Biorąc pod uwagę już półfinał Roland Garros, ma na koncie 5300 punktów. Za nim są Alexander Zverev (3845 pkt), Casper Ruud (3425 pkt). Novak Djokovic w tym zestawieniu zajmuje dopiero 10. miejsce (1760 pkt), Hubert Hurkacz jest 12 (1760 pkt). Na podstawie tego zestawienia ośmiu najlepszych tenisistów zagra w turnieju kończącym sezon.