Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Carlos Alcaraz dumny jak nigdy wcześniej, planuje tatuaż z wieżą Eiffla na pamiątkę

Reuters
Alcaraz celebruje po wygraniu French Open
Alcaraz celebruje po wygraniu French OpenReuters
21-latek powiedział, że jego pierwszy triumf we French Open w niedzielę był momentem największej dumy w jego błyskotliwej karierze. Hiszpan stał się najmłodszym człowiekiem, który wygrał Wielkiego Szlema na wszystkich trzech nawierzchniach, po wcześniejszym zdobyciu tytułów Wimbledonu i US Open.

Carlos Alcaraz pokonał Niemca Alexandra Zvereva 6:3, 2:6, 5:7, 6:1, 6:2 w kompleksie Stade Roland Garros i dołączył do elitarnego klubu, do którego należą takie sławy jak Mats Wilander, Jimmy Connors, Andre Agassi, Roger Federer, Rafa Nadal i Novak Djoković.

Ale po przyjeździe do Paryża po rozczarowującym starcie sezonu, naznaczonym kontuzją prawego przedramienia, Alcaraz powiedział, że jego ostatnie osiągnięcie jest tym bardziej wyjątkowe.

"Oczywiście wygranie US Open (w 2022 roku), kiedy po raz pierwszy osiągnąłem numer jeden - coś, o czym marzyłem odkąd zacząłem grać w tenisa. Zdobycie pierwszego Wielkiego Szlema, to było coś wyjątkowego" - powiedział Alcaraz.

"Sposób, w jaki wygrałem Wimbledon (w 2023 roku), pokonując Djokovicia w pięciu setach, był dla mnie wielkim osiągnięciem. Teraz, podnosząc trofeum Rolanda Garrosa, wiedząc o wszystkim, przez co przeszedłem przez ostatni miesiąc z kontuzjami i wszystkim... sam nie wiem".

"Prawdopodobnie jest to moment, z którego jestem naprawdę dumny, ze względu na wszystko, co zrobiłem przez ostatni miesiąc, aby być gotowym na ten turniej z moim zespołem. To było dla mnie naprawdę trudne, szczerze mówiąc".

Alcaraz wycofał się z Monte Carlo i Barcelona Open z powodu kontuzji. Próbował obronić tytuł w Madrycie, odpadając w ćwierćfinale, pominął także Italian Open.

"Uważam się za gracza, który nie potrzebuje zbyt wielu meczów, aby osiągnąć 100%. Spędziłem naprawdę dobry tydzień w Paryżu, trenując z dobrymi zawodnikami" - powiedział Alcaraz.

"Czułem się naprawdę dobrze grając sety, poruszając się, wykonując uderzenia przed rozpoczęciem turnieju. Oczywiście z każdym rozegranym meczem czułem się coraz lepiej".

Alcaraz powiedział, że upamiętni swój ostatni triumf, wykonując tatuaż wieży Eiffla z datą niedzielnego meczu.

"Muszę znaleźć czas. Ale zrobię to na pewno. Będzie na lewej kostce" - powiedział Alcaraz. "Wimbledon był na prawej. Tutaj będzie to lewa, myślę, że z wieżą Eiffla, z datą".