Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sinner chwali swojego byłego trenera. "Umberto jest doskonały"

Eliott Lafleur c/AFP
Sinner w Turynie w czwartek.
Sinner w Turynie w czwartek.DOMENICO CIPPITELLI/NurPhoto via AFP
Na marginesie ATP Masters, światowy numer 1 Jannik Sinner opisał Umberto Ferrarę, swojego byłego trenera, z którym rozstał się z powodu głośnego skandalu dopingowego, w który jest zamieszany, jako "doskonałego trenera".

Ferrara dołączył do zespołu trenerskiego Matteo Berrettiniego, byłego numeru 6 na świecie, który zajmuje 35. miejsce w rankingu ATP, co było zaskoczeniem i wywołało poruszenie we Włoszech.

"Umberto jest naprawdę świetnym trenerem, to wszystko, co mogę powiedzieć. Z pewnością wykona świetną robotę z Matteo, który w przeszłości miał tak wiele problemów fizycznych" - powiedział Sinner po zwycięstwie nad Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.

Krótko przed US Open, który wygrał, 23-letni Sinner rozstał się z Umberto Ferrarą i fizjoterapeutą Giacomo Naldim z powodu dwóch pozytywnych testów antydopingowych na obecność sterydów anabolicznych.

Włoch wyjaśnił Międzynarodowej Agencji Etyki Tenisowej (Itia), że minimalne ilości closterbolu znalezione w jego moczu były spowodowane "zanieczyszczeniem przez członka jego personelu (Naldi), który zastosował dostępny bez recepty spray zawierający closterbol na własną rękę w celu leczenia drobnej kontuzji".

Itia zaakceptowała wyjaśnienia Sinnera i oficjalnie oczyściła go z zarzutów, co wywołało oburzenie niektórych zawodników, w tym Australijczyka Nicka Kyrgiosa. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) odwołała się od decyzji Itii w zeszłym miesiącu i wnioskuje o zawieszenie na okres od jednego do dwóch lat.