Amerykańska nastolatka, rozstawiona z numerem siódmym, przełamała Czeszkę trzykrotnie w secie otwarcia i pewnie serwowała do zera na zwieńczenie każdego z setów w swoim pierwszym finale WTA 1000. Amerykanka co prawda dała się przełamać dwukrotnie w pierwszej partii, ale Czeszce odpłaciła trzema odebranymi gemami.
Muchova, która po raz pierwszy wejdzie do czołowej dziesiątki dzięki awansowi do finału, była zbyt niekonsekwentna w upalny dzień w Ohio, fatalnie pudłując z bekhendu. To dało Gauff przełamanie i prowadzenie 3:2 w drugim secie.
Gauff miała pewne problemy z przekroczeniem linii mety w drugim secie, nie wykorzystując trzech okazji na zdobycie punktu meczowego przy stanie 5:2, wskutek kilku niepewnych uderzeń po ziemi. Jednak przy kolejnej szansie na zdobycie tytułu nie zawiodła. Gdy return Muchovej wylądował poza kortem, Gauff aż podskoczyła z radości.
Gauff już w półfinale ze Świątek pokazała, że potrafi psychicznie przetrwać swoje trudniejsze momenty i bezlitośnie wykorzystać błędy rywalek. W obecnej formie wydaje się być prawdziwym zagrożeniem przed przyjazdem do Nowego Jorku na ostatni wielki turniej w tym roku, który odbędzie się w dniach 28 sierpnia-10 września.
Po zdobyciu tytułu w Waszyngtonie, dotarciu do ćwierćfinału Canadian Open i zdobyciu tytułu w niedzielę w turnieju, w którym pokonała liderkę rankingu i obrończynię tytułu US Open Igę Świątek w półfinale, Gauff zostanie rozstawiona z numerem szóstym na Flushing Meadows.