Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jannik Sinner pokonuje Francesa Tiafoe w Cincinnati i zdobywa piąty tytuł w tym roku

AFP
Sinner pozuje z trofeum
Sinner pozuje z trofeumGetty Images vía AFP
Sinner potwierdził na miano faworyta, pokonując Amerykanina 7:6; 6:2 w nieco ponad półtorej godziny.

Jannik Sinner równo walczył z Francesem Tiafoe w pierwszym secie, ale w drugim był wyraźnie lepszy i wygrał w półtorej godziny.

Światowy numer jeden w Cincinnati wygrał swój piąty turniej w tym sezonie i jest teraz w doskonałej pozycji do walki o tytuł na US Open, ostatnim turnieju wielkoszlemowym w tym roku, który rozpocznie się za tydzień.

Sinner miał kłopoty w pierwszym secie, ale zdecydowanie zwyciężył w tie-breaku, podnosząc poziom i różnorodność swoich uderzeń, aby wygrać 7-4.

W drugim secie lider światowego rankingu przełamał już w pierwszym gemie, ale także w czwartym, kończąc mecz na pełnych obrotach.

"Jestem szczęśliwy, to był ciężki tydzień" – powiedział zwycięzca meczu.

"Było ciężko psychicznie, ale starałem się, jak mogłem" – dodał Sinner.

Było to trzecie trofeum Jannika w turnieju ATP Masters na kortach twardych po zwycięstwach w Toronto i Miami.

Mistrz Australian Open ma teraz na koncie 15 tytułów, a Frances Tiafoe nie odniósł pierwszego amerykańskiego sukcesu w Cincinnati od czasu Andy'ego Roddicka w 2006 roku.

W ostatniej dekadzie tylko trzech graczy zdobyło więcej tytułów Masters na tej nawierzchni od Sinnera: Novak Djokovic (17), Roger Federer (7) i Daniił Miedwiediew (5).