Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Katarzyna Kawa w drugim ćwierćfinale Open delle Puglie w Bari

Katarzyna Kawa w drugim ćwierćfinale Open delle Puglie w Bari
Katarzyna Kawa w drugim ćwierćfinale Open delle Puglie w BariProfimedia
Polska tenisistka pokonała już drugą wyżej notowaną rywalkę, by znaleźć się wśród ośmiu najlepszych zawodniczek challengera WTA w Bari. W czwartek w trzech setach rozprawiła się z Francuzką Carole Monnet. Do ćwierćfinału doszła również w turnieju deblowym.

Doświadczona zawodniczka Katarzyna Kawa (262. WTA) wygrała już trzeci – wliczając kwalifikacje – mecz we włoskim Bari, podczas Open delle Puglie z pulą nagród 115 tys. dolarów. W 1/8 finału zmagała się ze sklasyfikowaną prawie o 100 miejsc rankingowych wyżej Carole Monnet (166. WTA).

Mecz nie zaczął się najlepiej dla Polki, która dała się przełamać przy tylko jednym swoim punkcie, ale (na szczęście) zwiastowało to wyrównany mecz, w którym skuteczny serwis nie był domeną żadnej z uczestniczek. Przy stanie 4:3 każda z tenisistek miała już na koncie po dwa przełamania, ale w dwóch kolejnych gemach 30-latka z Krynicy-Zdroju oddała już tylko trzy punkty, zaliczając kluczowe przełamanie i wygrywając 6:3.

W drugiej partii ponownie Monnet pierwsza wywalczyła przewagę, ale tym razem nie pozwoliła na szybki rewanż i uciekła na 4:1. Polka obroniła się następnie przed przełamaniem, a sama wykorzystała break point, dochodząc do stanu 3:4. W najdłuższym gemie całego seta, ósmym, Polka nie obroniła jednak podania, a to pozwoliło Francuzce zamknąć partię stanem 6:3 przy swoim podaniu.

W obu partiach proporcje udanych zagrań i błędów były bardzo wyrównane, dlatego decydujący był trzeci set. W nim Kawa była minimalnie lepsza przy pierwszym podaniu, a już zdecydowanie górowała pierwszym returnem i ograniczyła błędy. W chaotycznej partii do stanu 2:2 żadna tenisistka nie obroniła swojego podania i właśnie trzy obronione break pointy Kawy w piątym gemie okazały się decydujące. Wyszła na prowadzenie 3:2 i od tego momentu wygrała już wszystkie gemy do końca pojedynku, nie bez pomocy błędów rywalki.

 

Nie znamy jeszcze przeciwniczki Kawy w ćwierćfinale, będzie nią zwycięska rakieta meczu Carle-Zidansek (niemal na pewno ta druga). Gdyby Polka wygrała i ten mecz, może trafić na turniejową jedynkę – Alize Cornet (79. WTA.

W Bari Katarzyna Kawa rywalizuje również w turnieju deblowym. W nim także zapewniła sobie udział w ćwierćfinale, w duecie z Anną Siskovą. Jutro zmierzą się z parą Kubanova/Osborne