Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Świątek planuje wziąć udział w WTA Finals. Zagra w nich bez trenera?

Hubert Nowicki
Świątek planuje wziąć udział w WTA Finals. Zagra w nich bez trenera?
Świątek planuje wziąć udział w WTA Finals. Zagra w nich bez trenera?ANGELA WEISS/AFP
O chęci gry w turnieju WTA Finals, który kończy tenisowy sezon i w którym grają najlepsze w danym roku tenisistki na świecie, poinformowały WP SportoweFakty. Udział w tym turnieju byłby dla Polki powrotem po długiej przerwie.

Ostatnim meczem Świątek pozostaje porażka w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open z Jessicą Pegulą, którą Polka poniosła 4 września. Od tego czasu sukcesywnie informuje o wycofaniu się z kolejnych turniejów, w tym z prestiżowych imprez rangi WTA 1000 w Pekinie czy Wuhan. Polka jako powody takich decyzji podaje kwestie osobiste, a po każdym odbytym turnieju traci punkty w rankingu WTA. 

Do tego przed kilkoma dniami Świątek poinformowała o zupełnie niespodziewanej zmianie w swojej karierze - po trzech latach współpracy liderka rankingu WTA zakończyła bowiem współpracę z Tomaszem Wiktorowskim, czyli głównym trenerem, z którym wygrała cztery turnieje wielkoszlemowe. Zaznaczyła jednocześnie, że już prowadzi rozmowy z zagraniczymi trenerami.

Kibiców bardzo interesowała kwestia występu Polki w turnieju WTA Finals, który jest w tenisowym kalendarzu najważniejszymi zawodami poza Wielkimi Szlemami. Przed rokiem Świątek wygrała te zawody w meksykańskim Cancun, dzięki czemu ponownie w swojej karierze objęła prowadzenie w rankingu WTA. W tym roku turniej finałowy odbędzie się w saudyjskim Rijadzie, a Polka będzie w nim prawdopodobnie bronić pozycji liderki zestawienia. 

WP SportoweFakty otrzymały informację od Pauli Woleckiej ze sztabu Świątek, że WTA Finals są w planach sportowych liderki rankingu na koniec sezonu i możemy się spodziewać jej powrotu na kort właśnie na początku listopada. Kto będzie ją jednak wtedy trenował?

Ranking WTA
Ranking WTAFlashscore

Niewykluczona jest wersja, w której Świątek przystąpi do turnieju bez trenera. Wciąż nie ma bowiem informacji o postępach negocjacji z największymi nazwiskami z branży tenisowej na rynku, a po WTA Finals następuje przecież dłuższa przerwa dla czołowych tenisistów i tenisistek. Możliwe więc, że Świątek zagra w Arabii Saudyjskiej sama, a nowy trener rozpocznie z nią współpracę od nowego sezonu. 

W najnowszym rankingu WTA Polka prowadzi i ma 1069 punktów przewagi nad drugą Aryną Sabalenką. Białorusinka rywalizuje jednak w chińskim Wuhan i może odrobić kolejne oczka straty do raszynianki.