Lovro Kos najlepszy w kwalifikacjach w Lake Placid. Polacy z niewielką stratą do podium
Kwalifikacje rozpoczęły się z 30. belki startowej, ponieważ wiatr zawiewał z tyłu skoczni. Na treningach dominowali Austriacy, bo pierwszy wygrał Hayboeck, a drugi Kraft. Aleksander Zniszczoł w drugim zajął dziewiąte miejsce.
Na starcie zmagań pojawiło się 51 skoczków, co oznaczało, że tylko jeden z nich nie wywalczy udziału w konkursie. Pechowcem okazał Decker Dean, który uzyskał zaledwie 91 metrów i jako jedyny nie wystąpi w zawodach.
Po kilkunastu dobrych skokach wiatr zaczął słabnąć, więc jury uznało, że trzeba obniżyć belkę. Wszyscy biało-czerwoni odbijali się z 29. belki. Paweł Wąsek (115m, 4.1 pkt za wiatr, 42. miejsce), Piotr Żyła (119m, +3.9 pkt za wiatr, 30. miejsce), Kamil Stoch (123m, +3.6 pkt za wiatr, 14. miejsce), Dawid Kubacki (123m, +4.9 pkt za wiatr, 13. miejsce), Aleksander Zniszczoł (125m, +1.6 za wiatr, 12. miejsce).
Lovro Kos skakał z numerem „40”, poszybował na 126 metr, miał dodane aż 8.5 pkt, ale po jego próbie jury obniżyło belkę na stopień 28. Nikt nie zdołał już wyprzedzić Słoweńca, mimo że Michael Hayboeck skoczył 128 metrów, ale miał korzystny wiatr i słabe noty. Trzecie miejsce zajął Daniel Huber, który startował w początkowej fazie zawodów tuż przed Pawłem Wąskiem. Austriak z 30. belki skoczył 127 metrów w dobrym stylu i dało to trzecie miejsce.
Dalej uplasowali się Nikaido, Wellinger, Kobayashi i Kraft. Polacy mogli uznać kwalifikacje za udane, ponieważ Zniszczoł do ósmego Prevca stracił zaledwie 0.5 pkt, a do trzeciego Hubera 3.4 pkt. Kubacki przegrał z Olekiem o 0.3 pkt, a Stoch o tyle samo miał niższą notę od Dawida.
Początek konkursu indywidualnego o godzinie 15:15 czasu polskiego. Później skoczków czekać będzie rywalizacja w duetach. Te zmagania rozpoczną się o 23 czasu polskiego.