Zimny prysznic w siatkarskich derbach Łodzi, mistrzynie rozbite
Trudno o większe wydarzenie na otwarcie Tauron Ligi niż jedyne w całych rozgrywkach miejskie derby. Poniedziałkowy mecz był tym istotniejszy, że uczestniczyły w nim mistrzynie z ŁKS-u Commercecon, za którymi na halę pofatygowała się bardzo liczna grupa kibiców.
Fani Biało-Czerwono-Białych z pewnością mieli wysokie oczekiwania i tym mocniej musiała ich uderzyć różnica klas pomiędzy drużynami. Zawodniczki Grot Budowlanych grały konsekwentnie i równo w każdym elemencie, wykorzystywały trudną zagrywkę i dobrze atakowały w kontrach.
Na przestrzeni całego meczu Budowlane okazały się lepsze od Ełkaesianek w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła. W pierwszym secie tylko na moment pozwoliły rywalkom wyrównać (do 9:9), po czym zaczęły uciekać z wynikiem, każdą partię kończąc z przewagą 5-9 punktów!
Trener Alessandro Chiappini rotował składem, jednak te wysiłki nie przyniosły oczekiwanego efektu. 16 punktów w drużynie Budowlanych zapisała na swoim koncie Ana Bjelica, a 15 dołożyła Mackenzie May, ostatecznie wybrana MVP. W ekipie ŁKS-u najwięcej punktów wywalczyła Amanda Campos – 7, a po 5 zanotowały Aleksandra Gryka, Kamila Witkowska, Valentina Diouf i Julita Piasecka.