BKS Bostik Bielsko-Biała z brązowym medalem Tauron Ligi po wygranej w Łodzi
Do wyłonienia mistrzyń Polski wystarczyły trzy mecze, w których Chemik Police ani razu nie dopuścił do zwycięstwa rzeszowskich Rysic. W walce o trzecie miejsce nie było tak jednostronnie, po trzech pojedynkach było 2:1 dla BKS-u Bostik Bielsko-Biała i czwarty mecz we wtorek przyszło rozegrać w Łodzi.
Początkowo pojedynek był bardzo wyrównany, a w pierwszym secie prowadzenie regularnie zmieniało się z jednej strony na drugą. Tylko chwilami Budowlane wyglądały solidniej, uciekając na 20:17. W finałowym momencie seta doszło do równowagi 22:22, po czym gospodynie zgarnęły partię 25:23.
W drugiej partii BKS szybko zaczął punktowanie, a łodzianki ruszyły w pogoń. Na tyle skutecznie, że ostatnie minuty były walką punkt za punkt, na granicy remisu. Przy wyniku 26:24 to bielszczanki wygrały, w trzeciej partii dokonując kompletnego demontażu Budowlanych.
Trudno było uwierzyć, gdy w trzecim secie BKS prowadził 15:2 czy 23:9. Skończyło się 25:12 i przed czwartą partią w hali zawisło pytanie, czy Budowlane zdołają się obudzić po takim ciosie. Początkowo BKS szedł pewnie, ale miejscowe zdołały nawiązać walkę, prowadząc nawet 22:20. Niestety, od tego momentu nie zapunktowały już ani razu, a seria pięciu oczek z rzędu zapewniła przyjezdnym trzecie miejsce.