BKS Bostik zdobywa Puchar Polski siatkarek po pięciosetowym finale
W półfinałowych meczach turnieju PP, który siódmy raz z rzędu został rozegrany w Nysie, ŁKS Commercecon pokonał PGE Rysice Rzeszów 3:2, a BKS 3:0 UNI Opole.
Bielszczanki na początku niedzielnego meczu słabo przyjmowały zagrywkę. Co prawda początkowo było 4:4, ale po chwili ŁKS prowadził już 8:4 przy serwisie Valentiny Diouf. Trener BKS Bartłomiej Piekarczyk próbował ratować sytuację i poprosił o czas, ale po wznowieniu gry jego podopieczne straciły dwa kolejne punkty.
Łodzianki nie wygrały jednak tej odsłony bez wysiłku. Trzy razy rywalki zmniejszały straty do zaledwie dwóch punktów (było 11:9, 19:17, 20:18). Przy stanie 24:20 dla łodzianek Roberta Ratzke zdobyła punkt bezpośrednio z zagrywki.
Chociaż w drugiej partii bielszczanki wypracowywały sobie przewagę kilku punktów na początku i pod koniec seta (4:0 i 23:20), to zakończył on się po grze na przewagi. Decydujący punkt przy wyniku 25:24 po ataku z lewego skrzydła zdobyła dla nich Martyna Borowczak.
W połowie trzeciego seta BKS znowu miał duże problemy z przyjęciem zagrywki - w tym przypadku Kamili Witkowskiej - i zrobiło się 17:9 dla ŁKS. Wówczas mało kto się spodziewał, że jego końcówka znowu będzie zacięta, a górą będą rywalki. Ostatecznie po asie serwisowym Julii Nowickiej zespół z Bielska-Białej wygrał 25:23.
ŁKS zdołał doprowadzić do tie-breaka. W nim od początku nieznaczną przewagę miały bielszczanki, a strony drużyny zmieniły przy ich prowadzeniu 8:6. ŁKS zdołał wyrównać na 9:9, ale potem ponownie lepiej spisały się siatkarki BKS, które odskoczyły na 14:10. Potem straciły dwa punkty, ale przy trzecim meczbolu postawiły kropkę nad "i".
MVP spotkania wybrano rozgrywającą triumfatorek Julię Nowicką.
Poprzednio bielszczanki były najlepsze w PP w 2009 roku. Wówczas w finałowym meczu w Olsztynie pokonały Muszyniankę Fakro Muszyna 3:0. Na bosku wśród pokonanych grała wtedy Aleksandra Jagieło, która jest teraz prezesem BKS.