Reprezentant Serbii wzmocni przyjęcie PGE GiEK Skry w przyszłym sezonie
Serbowie lubią PGE GiEK Skrę
Srećko Lisinac, Aleksandar Atanasijević, Dusan Petković, Milan Katić, Aleksa Brdjović, Mihajlo Stanković, Aleksandar Nedeljković – co, oprócz narodowości, łączy wszystkich tych zawodników? Każdy z nich bronił barw PGE GiEK Skry. Teraz do tego grona dołączył Miran Kujundzić. Reprezentant Serbii w sezonie 2024/2025 zagra na pozycji przyjmującego w bełchatowskim klubie.
"Rzeczywiście, Skrę można chyba określić, jako ulubiony klub Serbów. To, że kolejni dołączają do naszej drużyny, pokazuje, jak dużym szacunkiem darzą ją zawodnicy, którzy w przeszłości trafili do Bełchatowa. Miran jest znany polskim kibicom. Grając w Ślepsku, ciągnął grę drużyny przez cały sezon i wierzymy, że w PGE GiEK Skrze również będzie kluczowym graczem" – powiedział prezes KPS Skry Bełchatów, Wiesław Deryło.
Po opuszczeniu rodzimej ligi Miran Kujundzić trafił na dwa sezony do ligi francuskiej, skąd przeniósł się do Ślepska Suwałki. Udany sezon w PlusLidze zaowocował transferem do tureckiego Galatasaray Stambuł. Wywalczył z nim czwarte miejsce. Po tureckiej przygodzie Kujundzić postanowił wrócić do kraju nad Wisłą i w najbliższym sezonie będzie rywalizował w żółto-czarnym trykocie.
Z optymizmem w sezon
"Zdecydowałem się dołączyć do Skry Bełchatów, ponieważ jest to wielki klub. Klub z długą siatkarską tradycją i bardzo znany w Serbii. Wszystko dlatego, że wielu Serbów grało w Bełchatowie. Do drużyny dołączył świetny szkoleniowiec, który z pewnością stworzy solidny zespół. Myślę, że pod jego przywództwem możemy w tym sezonie dokonać czegoś fajnego. Nie mogę doczekać się przyjazdu do Bełchatowa i oficjalnego stania się częścią żółto-czarnej rodziny" – podsumował swój transfer do PGE GiEK Skry
Miran Kujundzić w Skrze
W trakcie swojego pobytu w PlusLidze mający 196 cm wzrostu serbski przyjmujący był siłą napędową Ślepska Suwałki. Zagrał we wszystkich 32 spotkaniach i zdobył w nich 357 punktów. W minionym sezonie ligi tureckiej Kujundzić znalazł się w dziesiątce najlepszych przyjmujących rundy zasadniczej.
"Cieszymy się, że możemy zaprezentować kolejnego nowego siatkarza PGE GiEK Skry Bełchatów, który będzie odkrywać ważną rolę w naszej drużynie. Miran to gracz, który zna już PlusLigę, a przy tak wysokim poziomie naszych rozgrywek jest to bardzo ważne. Doceniamy wkład serbskich siatkarzy w dotychczasowe sukcesy Skry i mamy nadzieję, że wspólnie z Miranem przyjdą kolejne" – dodał Tomasz Koprowski, wiceprezes KPS Skry Bełchatów.
Warto zaznaczyć, że Miran Kujundzić jest trzykrotnym mistrzem Serbii i zdobywcą miejscowego Superpucharu. Obecnie z kadrą Serbii rywalizuje w Siatkarskiej Lidze Narodów. W pierwszym turnieju zdobył dla swojego zespołu 15 punktów, 11 z nich w meczu z Brazylią.
Są duże szanse, że reprezentacja Serbii z przyjmującym PGE GiEK Skry Bełchatów zagra w igrzyskach olimpijskich. Awans ma jej zapewnić światowy ranking FIVB. W nim Serbowie są obecnie na siódmym miejscu. Do Paryża pojedzie pięć najlepszych rankingowo zespołów, pomijając reprezentacje, które już wywalczyły awans.