Jastrzębski Węgiel traci Moustaphę M’Baye tuż przed startem sezonu
Jak potwierdził Jastrzębski Węgiel, Moustapha M’Baye doświadczył bardzo pechowego urazu w trakcie jednego z treningów. Gwiazda polskiej ligi została trafiona piłką w bloku w taki sposób, że doszło do wybicia palca małego palca.
Jak relacjonuje fizjoterapeuta klubowy Bartosz Celadyn, doszło do dyslokacji paliczka środkowego małego palca z towarzyszącym pęknięciem nasady bliższej. "Dyslokacja została już nastawiona, a najważniejsza informacja jest taka, że ułamany fragment jest bez przemieszczenia" – podkreśla Bartosz Celadyn.
"Dostałem niefortunnie piłką w palec podczas bloku. Palec wyskoczył mi ze stawu. Przy nastawianiu palca nie było koniecznie wsadzanie żadnych drutów czy śrub. Palec został nastawiony, zszyty, teraz rana musi się zagoić" – mówi Moustapha M’Baye.
Przewidywany czas rekonwalescencji to trzy tygodnie, co oznacza konieczność odpoczynku podczas trzech pierwszych kolejek PlusLigi. Najwcześniej na mecz o Superpuchar Polski (3 listopada) Moustapha M’Baye będzie do dyspozycji.