Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jastrzębski Węgiel odzyskał fotel lidera po rozbiciu Olsztyna, przełamanie Resovii

Flashscore
Jastrzębski Węgiel odzyskał fotel lidera po rozbiciu Olsztyna, przełamanie Resovii
Jastrzębski Węgiel odzyskał fotel lidera po rozbiciu Olsztyna, przełamanie ResoviiIndykpol AZS Olsztyn
Mistrz kraju nie zostawił złudzeń pogrążonej w kryzysie ekipie Indykpolu AZS Olsztyn. Wcześniej GKS Katowice nie zdołał urwać punktów Asseco Resovii pomimo dobrego otwarcia meczu.

Piątek rozpoczął zmagania w 6. kolejce PlusLigi 2024/25. Zdecydowanymi faworytami byli gospodarze i trudno się dziwić: Resovia podejmowała GieKSę, a Jastrzębski Węgiel grał u siebie z AZS Olsztyn.

Resovia miała kłopoty, ale przemogła GKS

Na rzeszowskim Podpromiu Asseco Resovia walczyła o przełamanie serii trzech porażek z rzędu i odbicia w górę tabeli. Początek zwiastował raczej dalsze kłopoty, ponieważ outsiderzy PlusLigi tylko na moment pierwszego seta pozwolili gospodarzom uciec na więcej niż jeden punkt, następnie obejmując prowadzenie. W zażartym i wyrównanym pojedynku dopiero wynik 30:28 pogodził obie drużyny. 

Sprawdź dynamikę meczu punkt po punkcie

Faworyci nie byli też w stanie zbudować stabilnej przewagi w drugiej partii, a gdy ta sztuka pozornie się udała (14:9), przyjezdni z Górnego Śląska serią zniwelowali bufor, a po kolejnej prowadzili już 16:15 i z przewagą weszli też w końcowy etap seta (20:18). Nie dowieźli jednak przewagi, końcówka należała do Resovii. Bednorz, Kłos i Woch decydowali o wygranej 25:23. 

Scenariusz powtórzył się również w trzeciej partii, gdy katowiczanie prowadzili jeszcze 19:18, by przegrać 21:25 i przechylić szalę meczu wyraźnie na korzyść miejscowych, którzy w czwartej odsłonie zaoferowali widzom stabilniejszą grę i kontrolowali przebieg, choć wciąż bez istotnej przewagi. Zdołali bezpiecznie dotrwać do końca przy 25:23 i zgarnąć pełną pulę za wynik 3:1, wskakując na 9. miejsce. 

Jastrzębski Węgiel szybko odarł Olsztyn ze złudzeń

W Jastrzębiu-Zdroju o wyrównanej grze można mówić tylko w pierwszym secie, a i to bez porównania do meczu w Rzeszowie. Olsztynianie mieli po raz ostatni przewagę przy prowadzeniu 13:12, stracili trzy kolejne punkty i set zaczął im uciekać. Co prawda dotrzymywali miejscowym kroku, redukując stratę do 19:20, ale pięć z sześciu kolejnych punktów padło łupem jastrzębian. 

Sprawdź dynamikę meczu punkt po punkcie

Druga partia była popisem gry aktualnych mistrzów Polski. Olsztynianie natomiast prezentowali grę podobną do tej z poprzednich meczów – błędy w obronie oraz komunikacji. Efektem tego była pewna wygrana jastrzębian 25:15. 

W trzeciej odsłonie ponownie obserwowaliśmy walkę punkt za punkt, ale tylko do punktu na 17:17. Dobrze dysponowani jastrzębianie nie dali sobie jednak wydrzeć zwycięstwa – zamknęli oni tego seta wynikiem 25:19, a całe spotkanie 3:0. Statuetkę MVP otrzymał Łukasz Kaczmarek.

Komplet par 6. kolejki PlusLigi
Komplet par 6. kolejki PlusLigiFlashscore