Doświadczony przyjmujący wzmacnia mistrza Polski. Waliński dołącza do Jastrzębskiego Węgla
"Są takie propozycje, którym się nie odmawia. Na pewno Jastrzębski Węgiel to jest klub, któremu się nie odmawia. Wraz z moją rodziną mocno zastanawialiśmy się nad tą propozycją i stwierdziliśmy, że nie będziemy odmawiać i z chęcią spróbuję swych sił w tym klubie" – mówi Marcin Waliński, nowy przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
Z takiego obrotu sprawy zadowolony jest również prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol.
"Przed nami kolejny trudny sezon, który będzie trwać ponad osiem miesięcy. W związku z tym staraliśmy się tak budować skład zespołu, by w ramach posiadanych środków, był on jak najszerszy. Czeka nas sporo meczów – zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach, stąd cieszę się z pozyskania tak wartościowego zawodnika na pozycji przyjmującego, jak Marcin Waliński. Jest to gracz z piętnastoletnim doświadczeniem w PlusLidze, który doskonale zna specyfikę rozgrywek krajowych, więc biorąc pod uwagę wymagania nachodzącego sezonu, może okazać się on niezwykle cenny" – uważa szef zarządu naszego Klubu.
W trakcie 15-letniej kariery w PlusLidze Marcin Waliński reprezentował barwy Delecty Bydgoszcz, MKS-u Będzin, Indykpolu AZS-u Olsztyn, Cuprum Lubin, Ślepska Malow Suwałki oraz Aluronu CMC Warty Zawiercie. W tym czasie rozegrał 343 mecze, w których zdobył 3286 punkty, serwując 234 asy i 234 razy punktując blokiem. Swój rekord zdobytych punktów w jednym spotkaniu zanotował w starciu przeciwko Asseco Resovii Rzeszów i wynosi on 28 "oczek".
"Przede wszystkim chciałbym się spełniać jako siatkarz i cały czas podnosić swój poziom, dlatego też wybrałem tę drogę, żeby przyjść do Jastrzębskiego Węgla. Chcę dalej być lepszym siatkarzem i wiem, że mogę to dalej robić. Perspektywa tego, że jest bardzo dużo meczów; bo jest liga, Liga Mistrzów i Puchar Polski, jest super zespół, dobry trener, to wszystko ma otoczkę tego, że chce się spróbować i tutaj kontynuować swoją przygodę z siatkówką" – mówi nowy nabytek mistrzów Polski.