Amerykanki musiały wygrać spotkanie, by już tylko na spokojnie śledzić rywalizację pomiędzy Polkami i Włoszkami. Niemki wprawdzie nie miały już szans na awans, ale w pierwszej partii postawiły się mistrzyniom olimpijskim, niespodziewanie wygrywając 26:24. Kolejne odsłony należały już do reprezentacji Stanów Zjednoczonych, które ostatecznie wygrały 3:1.

Pojedynek biało-czerwonych z Italią zadecyduje, który z tych zespołów otrzyma drugi bilet do Paryża. Zwycięzca (bez względu na rozmiary wygranej) wywalczy prawo startu na igrzyskach.

W innych turniejach kwalifikacyjnych awans na igrzyska wywalczyły Dominikana i Serbia (w Chinach) oraz Turcja i Brazylia (w Japonii). Gospodarz igrzysk Francja ma zagwarantowany udział w turnieju olimpijskim.

Pozostałych pięciu uczestników zostanie wyłonionych na podstawie międzynarodowego rankingu zaktualizowanego po rundzie zasadniczej przyszłorocznej Ligi Narodów, czyli dopiero w połowie czerwca 2024 roku. Dodatkowo ważną zasadą jest to, że każdy z pięciu kontynentów musi mieć przynajmniej jednego swojego reprezentanta, a wśród już zakwalifikowanych drużyn nie ma reprezentacji z Azji i Afryki.