Rombel oczekuje na decyzję ws. swojej przyszłości. "Czekam na szczegóły"
Patryk Rombel po zakończeniu turnieju mistrzowskiego podkreślił, że wyniki reprezentacji Polski odzwierciedlają aktualny potencjał tej kadry.
"Miejsca między 10. a 15. to są obecnie te miejsca, na które nas stać. Oczywiście, powtarzam raz jeszcze, za każdym razem, kiedy będę wychodził na mecz jako trener reprezentacji, będę stawiał sobie wysokie cele. Tutaj ćwierćfinał był naszym marzeniem. To na ten moment nie jest dla nas oczywistość, czy to na mistrzostwach Europy czy świata. I na razie okazało się, że jest to cel nie do zrealizowania. Jednak za każdym razem, kiedy będę miał okazję prowadzić reprezentację, będę wychodził na mecz by wygrać" - podkreślił Rombel po ostatnim rozgrywanym przez Polaków meczu z Iranem.
Kontrakt szkoleniowca z kadrą narodową wygasa wraz z końcem stycznia i jak na razie nie jest wiadome, czy zostanie on przedłużony.
"Mam nadzieję, że rozmowy na temat mojej przyszłości odbędą się jak najszybciej. Chciałbym znać szczegóły już w przyszłym tygodniu, bo nie ukrywam, że muszę patrzeć na to, co będzie ze mną dalej. Muszę zadbać o rodzinę i potrzebuję znać przyszłość, żeby móc się na nią przygotować" - zaznaczył Patryk Rombel.
Rombel podziękował kibicom
Na zakończenie pomeczowej rozmowy Rombel podziękował kibicom za wsparcie, jakie udzielali biało-czerwonym podczas światowego czempionatu.
"To, co działo się w Katowicach, te emocje, które były w meczu z Francuzami, również te po meczu ze Słowenią, bo to była duża amplituda, to ze mną zostanie. Także drużyna, która pomimo różnych momentów, wychodziła na wszystkie mecze, niezależnie od ich stawki, bojowo nastawiona. Zawodnicy pokazali, że bez względu na wszystko zawsze gramy na 100 procent" - zakończył.