Robert Lewandowski może zostać zawieszony nawet na cztery mecze
Mecz Osasuny z Barceloną zaczął się znakomicie dla gospodarzy, którzy już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Ruben Garcia, a głową do siatki skierował ją David Garcia.
Sytuacja Blaugrany skomplikowała się jeszcze bardziej w 31. minucie, kiedy czerwoną kartkę zobaczył Robert Lewandowski. Polak zachował się w bezmyślny sposób. Mając już na koncie upomnienie, zablokował bez patrzenia na piłkę obrońcę Osasuny, dodatkowo uderzając go łokciem i zasłużenie został wyrzucony z boiska.
Dużo gorsze było zachowanie kapitana reprezentacji Polski w momencie zejścia z boiska. Polak nie mógł pogodzić się z decyzją arbitra i wykonał gesty, które mogą spowodować zawieszenie na więcej niż jedno spotkanie. Spekuluje się w hiszpańskich mediach, że Lewandowski może zostać zawieszony na 3-4 mecze, co byłoby złą informacją dla Katalończyków. W Hiszpanii piłkarze często są karani za różne gesty w stronę arbitra, a Gil Manzano odnotował zachowanie Polaka w protokole pomeczowym.
Ostatecznie Barcelona pokonała Osasunę 2:1 (Gole zdobyli Pedri oraz Raphinha) i umocniła się na pozycji lidera. Obecnie ma pięć punktów przewagi nad Realem Madryt, który mecz 14. kolejki rozegra w czwartek, a jego rywalem będzie Cadiz.