Polki wygrały z Turczynkami po fantastycznym meczu
W czwartkowy wieczór Sosnowiec był świadkiem kawałka pięknej historii polskiej koszykówki. Reprezentantki Polski zmierzyły się z liderkami grupy z Turcji i faworytkami również w tym meczu.
Przez większość pierwszej kwarty to właśnie przyjezdne miały nieznaczną przewagę, budowaną w oparciu o dwie najwyższe zawodniczki, Senyurek i McCowan. Przez cały mecz obie Turczynki boleśnie nadgryzały naszą reprezentację, zdobywając do spółki aż 39 punktów.
Jednak Polki nie pozwalały rywalkom uciec punktowo i już przed końcem pierwszej kwarty na tablicy widniało 17:17. Dzięki wysokiej skuteczności w rzutach za trzy Biało-Czerwone miały już nawet +7 w drugiej kwarcie, ale na przerwę schodziły już tylko z trzypunktową przewagą.
Na szczęście po powrocie to właśnie Polki miały pewniejszą rękę. Weronika Gajda doskonale asystowała, a często punktowały Agnieszka Skobel (17), Marissa Kastanek (14) i Anna Jakubik (11). W szczytowym momencie nasze reprezentantki miały już 14 oczek prowadzenia, które Turczynki zaczęły zmniejszać. W ostatniej kwarcie dwukrotnie doszły Polki na 1-2 punkty, ale ostatecznie trafione rzuty wolne Skobel zdecydowały o wygranej 76:72.
Po tym meczu Polska zajmuje drugie miejsce w grupie kwalifikacyjnej, premiowane awansem przy odpowiednio dobrym bilansie. O utrzymanie pozycji i tenże pozytywny bilans przyjdzie powalczyć 12 lutego w słoweńskiej Lublanie.