Po dotychczasowych spotkaniach Polska remisowała z Czechami 1:1. Aby pozostać w turnieju i dostać się do najlepszej czwórki, nasze zawodniczki musiały zatem pokonać rywalki w trzecim meczu deblowym. Po dwóch stronach kortu stanęły Katarzyna Kawa i Magda Linette oraz Katerina Siniakova i Marketa Vondrousova.
Niestety już od samego początku przewaga reprezentantek Czech była wyraźnie widoczna. Polki popełniały sporo błędów i w pewnym momencie przegrywały już 0:3. Z pewnością nie brakowało im ambicji. Jednak przełamanie na 1:3 okazało się niewystarczające, gdyż ostatecznie set zakończył się wynikiem 2:6.
Druga partia wyglądała dosyć podobnie. Biało-czerwone dalej nie ustrzegały się pomyłek, a doświadczone przeciwniczki bezlitośnie je wykorzystywały. Przy stanie 1:5 dla Czeszek Kawa i Linette znów podjęły walkę i ponownie nie przyniosła ona pożądanych skutków. Doprowadziły co prawda do rezultatu 3:5, lecz rywalki zakończyły rywalizację w kolejnym gemie. Rezultat 6:3 zakończył mecz i jednocześnie udział naszej kadry w Billie Jean KIng Cup.
