Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Spalletti miał odmówić 60 milionów euro z Arabii Saudyjskiej, aby być z rodziną

Spalletti podczas meczu z Napoli w poprzednim sezonie.
Spalletti podczas meczu z Napoli w poprzednim sezonie.@sscnapoli
Wydaje się to surrealistyczne, ale to absolutna prawda. Al-Hilal z Arabii Saudyjskiej, który właśnie podpisał kontrakt z Koulibalym i Rubenem Nevesem, chciał, aby włoski trener Luciano Spalletti poprowadził drużynę. Propozycja była szalona: 20 milionów euro netto za sezon i trzyletni kontrakt. W sumie 60 milionów euro.

Spalletti odmówił. Po zastanowieniu się przez kilka dni, podtrzymał swój pomysł wzięcia roku urlopowego po wygraniu scudetto z Napoli. We włoskim mieście trener z Toskanii jest prawdziwym idolem po zdobyciu trzeciego tytułu ligowego w historii klubu, pierwszego po 33 latach.

Pierwsza pisemna oferta Al-Hilal opiewała na 13 milionów za sezon (nie płaci się tam podatków, więc mówimy o kwotach netto). Następnie prezes podniósł ją do 20 milionów za sezon, gwarantowanych przez bank. Przy pensji z Napoli musiałby pracować na taką kwotę osiem lat (płacono mu 2,5 mln za sezon).

Spalletti został uznany najlepszym trenerem Serie A w sezonie 22/23
Spalletti został uznany najlepszym trenerem Serie A w sezonie 22/23@sscnapoli

Kiedy powiedziano mu o ofercie, Spalletti poprosił o kilka dni do namysłu. Pod koniec tego czasu jego odpowiedź brzmiała "nie". W wieku 64 lat wolał odpocząć z rodziną niż rozpocząć azjatycką przygodę, nawet jeśli oznaczało to odrzucenie wygórowanej kwoty pieniędzy.

Jego dokładna odpowiedź brzmiała: "Dziękuję bardzo za ofertę. Nigdy wcześniej nie proponowano mi czegoś takiego, ale trzymam się swojego pierwotnego pomysłu i wolę zostać z rodziną".