Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pierwsze starcie Polaków z Messim. Świderski, Jóźwiak i Sobociński zmierzą się z legendą

Flashscore
Pierwsze starcie Polaków z Messim. Świderski, Jóźwiak i Sobociński zmierzą się z legendą
Pierwsze starcie Polaków z Messim. Świderski, Jóźwiak i Sobociński zmierzą się z legendąAFP
Odkąd Lionel Messi zaczął grać dla Interu Miami, najgorszy zespół MLS wygrywa wszystko. W sobotnim pojedynku z polskim Charlotte FC też będzie zdecydowanym faworytem.

Lato w USA to od kilku lat okres międzypaństwowych rozgrywek Leagues Cup, w których naprzeciw siebie stają kluby z najwyższych lig USA (oraz Kanady) i Meksyku. Właśnie w tych rozgrywkach zadebiutował w Interze Miami Lionel Messi i jego debiut trudno nazwać inaczej niż ogromnym sukcesem. 

W czterech meczach Argentyńczyk zaliczył siedem goli i asystę, prowadząc swój zespół do czterech zwycięstw z rzędu. Dla porównania, w MLS klub z Florydy wciąż jest na ostatniej pozycji (liga wraca 21 sierpnia), a w ostatnich 10 kolejkach wygrał tylko raz, przegrywając sześć meczów i trzy remisując.

Ostatnie mecze Interu Miami - w czterech najświeższych grał i strzelał Messi
Ostatnie mecze Interu Miami - w czterech najświeższych grał i strzelał MessiFlashscore

Dlatego, pomimo sytuacji w lidze, w sobotnim meczu Leagues Cup przeciwko Charlotte FC bukmacherzy zdecydowanego faworyta widzą w Interze Miami. Drużyny spotkają się w ćwierćfinale turnieju na ziemi Interu, w Fort Lauderdale. 

Karol Świderski i Kamil Jóźwiak (w najmniejszym stopniu Jan Sobociński) walnie przyczynili się do dotychczasowej serii czterech meczów bez porażki w Leagues Cup. Świderski ma już dwa gole i tyleż asyst, a Jóźwiak dołożył jeszcze jedną asystę do wyników Charlotte. 

Obie drużyny MLS pozostają więc niepokonane w Leagues Cup, co w sobotę już na pewno się zmieni. Szansą dla Charlotte jest fakt, że defensywa florydzkiej drużyny jest dziurawa i dopuszcza do wielu okazji – w dwóch ostatnich meczach stracili aż pięć goli. Czy Polakom uda się dołożyć kolejne trafienia? Przekonamy się w nocy z piątku na sobotę, start o 2:30 polskiego czasu.

Ostatnie cztery mecze Charlotte FC
Ostatnie cztery mecze Charlotte FCFlashscore