Szok w Grecji. Zawodnik Panathinaikosu George Baldock znaleziony martwy przy domowym basenie
Baldock został podobno znaleziony martwy w swoim domowym basenie w Glyfadzie, w wieku zaledwie 31 lat.
Obrońca opuścił Anglię latem 2024 roku, aby dołączyć do Panathinaikosu w greckiej Super League po bardzo udanym siedmioletnim pobycie w Sheffield United zarówno w Championship, jak i Premier League.
W oficjalnym oświadczeniu grecka Super League potwierdziła śmierć 31-latka.
"Cała piłkarska rodzina Super League wyraża głęboki smutek z powodu przedwczesnej straty piłkarza Panathinaikosu i naszej reprezentacji narodowej, George'a Baldocka, i składa najgłębsze kondolencje jego rodzinie i bliskim".
Po wkroczeniu do seniorskiej piłki nożnej z MK Dons, Baldock przeszedł do Sheffield United w 2017 roku i był kluczową częścią dwóch oddzielnych kampanii zakończonych awansem - jednocześnie występując 38 razy, gdy Blades odnotowali imponujące dziewiąte miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii w 2020 roku.
Obrońca był ulubieńcem fanów na Bramall Lane, notując 219 występów, zdobywając sześć bramek i 16 asyst. Sheffield United złożył hołd Baldockowi w mediach społecznościowych:
"Klub piłkarski Sheffield United jest zszokowany i głęboko zasmucony informacją o śmierci byłego zawodnika, George'a Baldocka".
"Obrońca opuścił klub latem po siedmiu latach spędzonych na Bramall Lane i był niezwykle popularny wśród kibiców, pracowników i kolegów z drużyny, którzy zakładali razem z nim biało-czerwoną koszulkę".
"Składamy szczere kondolencje od wszystkich związanych z Sheffield United rodzinie i przyjaciołom George'a".
12-krotny reprezentant Grecji, Baldock wystąpił w tym sezonie cztery razy w Panathinaikosie, ale nie został powołany na mecze Ligi Narodów z Anglią na Wembley w czwartek.
Oficjalne konto reprezentacji Anglii na X również złożyło hołd obrońcy przed meczem z Grecją.
"Jesteśmy niezwykle zasmuceni odejściem George'a Baldocka."
"George był blisko wielu naszych graczy i reprezentował Grecję - naszych przeciwników w czwartkowy wieczór."
"W tym trudnym czasie myślimy o rodzinie George'a, przyjaciołach i kolegach z drużyny w klubie i kraju"