Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Thiago Silva świętuje powrót do Fluminense: Wciąż mogę grać na wysokim poziomie

Guilherme Bianchini
Thiago Silva zadebiutował dla Flu zwycięstwem nad Cuiabá na wyjeździe.
Thiago Silva zadebiutował dla Flu zwycięstwem nad Cuiabá na wyjeździe.Marcelo Gonçalves/Fluminense FC
Piętnaście lat i siedem miesięcy - tyle Thiago Silva czekał na powrót do gry dla Fluminense. Debiut obrońcy w niedzielę pomógł drużynie pokonać Cuiabá 1:0 na Arena Pantanal, zakończyć długą passę porażek i wydostać się z dna Brasileirão.

Noszący opaskę kapitana Thiago Silva pozostał na boisku do końca i był kluczem do osiągnięcia przez Flu dwóch bezprecedensowych wyczynów w tych mistrzostwach: zakończenia meczu bez straty gola i triumfu w roli gości.

"Debiut nie mógł być lepszy, wygrana, zero straconych bramek i kolejny gol tego dzieciaka (Kauã Eliasa)", powiedział obrońca w wywiadzie dla Premiere. Thiago Silva udzielił wywiadu razem z Kauã Eliasem, 18-letnim napastnikiem, który wszedł w drugiej połowie i rozstrzygnął losy meczu.

39-letni obrońca podkreślił znaczenie posiadania w składzie zarówno młodych, jak i doświadczonych zawodników. Thiago zapewnił, że komentarze na temat jego wieku nie mają na niego wpływu.

"Chłopcy są dla nas niezwykle ważni. Ta mieszanka czyni nas silniejszymi. A kiedy ludzie mówią o starszych, bardziej doświadczonych zawodnikach, jestem dumny, bo w moim wieku wciąż mogę grać na wysokim poziomie" - powiedział Thiago Silva.

Thiago skorzystał z okazji, aby ocenić występ Kauã Eliasa. Młody zawodnik wszedł na boisko w 22. minucie w miejsce Germána Cano i strzelił gola w 29. minucie.

"Za czas, w którym grał, za wszystko, co zrobił: 8. Gdyby grał 90 minut, mógłbym dać mu notę 10", zażartował kapitan. Co ciekawe, taką samą notę otrzymał Kauã Elias w ocenie Flashscore, co wystarczyło, by zakończyć mecz jako najlepszy na boisku.

Fluminense awansowało na 19. miejsce w Brasileirão z 11 punktami, sześć za Cuiabá, pierwszą drużyną poza strefą spadkową. Trójkolorowi zmierzą się z zajmującym drugie miejsce Palmeiras w najbliższą środę o 21:30 na Maracanã.