Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Simone Inzaghi sfrustrowany po spotkaniu z Juve. "Nigdy nie brałem udziału w takim meczu"

Reuters
Simone Inzaghi, trener Interu Mediolan
Simone Inzaghi, trener Interu MediolanReuters / Alessandro Garofalo
Trener Interu Mediolan Simone Inzaghi wyraził swoją frustrację po niedzielnym remisie 4:4 z Juventusem, podkreślając niewykorzystane szanse i błędy w obronie, które uniemożliwiły jego drużynie odniesienie zwycięstwa pomimo dominacji w posiadaniu piłki.

Inter Mediolan prowadził 4:2 z Juventusem i dominował w meczu do 71. minuty, kiedy to zmiennik Kenan Yildiz ośmieszył obronę Interu i zdobył dwa gole, które zapewniły Juve remis 4:4.

"Jest rozgoryczenie, ale jako trener muszę to przeanalizować i porozmawiać z zawodnikami jutro, ponieważ zawodnicy wyglądali na smutnych w szatni" - powiedział Inzaghi dla Sky Sports Italy.

"To frustrujące, ponieważ zmierzyliśmy się z drużyną Juventusu, której największą siłą jest obrona i stworzyliśmy tak wiele szans, ale nie udało nam się wygrać" - dodał.

Inzaghi podkreślił również pozytywne aspekty gry swojej drużyny.

"To normalne, że zespół czuje się rozczarowany i zły, ale musimy też spojrzeć na pozytywy. Stworzyliśmy dziewięć lub dziesięć klarownych okazji bramkowych przeciwko drużynie, która w tym sezonie ma najlepszą obronę w Serie A" - powiedział.

"Będę szczery, nigdy nie brałem udziału w takim meczu. To było szalone spotkanie, które mogliśmy jednak wygrać" - zakończył Simone Inzaghi.