Pogba pożegna się z Juventusem? Francuski pomocnik traci miejsce w drużynie w powodu afery
Pogba otrzymał czteroletni zakaz w lutym tego roku za pozytywny wynik testu na obecność dehydroepiandrosteronu (DHEA), substancji wspomagającej wzrost mięśni, w losowym teście antydopingowym we wrześniu 2023 roku.
Francuski pomocnik odmówił jednak zaakceptowania sankcji, która jest standardową długością kary za podobne wykroczenie zgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym, i złożył odwołanie.
Apelacja została ostatecznie rozpatrzona pozytywnie i dwa tygodnie temu jego wyrok został skrócony do 18 miesięcy. Oznacza to, że Pogba może trenować z drużyną od stycznia, a dwa miesiące później występować w meczach.
Przyszłość Pogby jest celem spekulacji od wielu miesięcy. Zainteresowane nim jest na przykład Los Angeles FC. Sam piłkarz nie ma nic przeciwko pozostaniu na Półwyspie Apenińskim i jest nawet skłonny zrezygnować z części swojej pensji. Ostatnie doniesienia sugerują jednak, że do transakcji nie dojdzie. W niedzielę 31-letni pomocnik ma spotkać się z zarządem klubu, którego członkowie chcieliby rozwiązać jego kontrakt obowiązujący do czerwca 2026 roku.
Sugeruje to również oświadczenie dyrektora Cristiano Giuntoliego."Nasze stanowisko jest dość jasne. Pogba był kiedyś świetnym piłkarzem, ale teraz nie gra już od dłuższego czasu i w zeszłym roku byliśmy zmuszeni zainwestować w innych zawodników" - powiedział Giuntoli w wywiadzie dla DAZN.
"W tej chwili skład jest kompletny" - były obrońca podkreślił, że nie ma zamiaru dodawać kolejnego zawodnika do kadry. Zaletą dla Pogby jest to, że w przypadku rozwiązania kontraktu szukałby nowego kontraktu jako wolny agent i nie byłby obciążony negocjacjami na poziomie klubowym.