Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Napoli wciąż bez znaczących transferów. Tęsknimy za europejskimi pucharami, mówi Conte

Conte jest świadomy źródła problemu.
Conte jest świadomy źródła problemu.Profimedia
Antonio Conte (55 l.) ma przed sobą debiutancki sezon na ławce SSC Napoli, ale nie jest on usłany różami. Klub nie pozyskał w letnim okienku transferowym ani jednego wielkiego gracza, a zdaniem nowego trenera jest to spowodowane nieobecnością w europejskich pucharach.

Trener reprezentacji Słowacji Francesco Calzona i jego drużyna zakończyli poprzedni sezon na 10. miejscu, co oznacza brak udziału w europejskich pucharach. Oprócz braku finansów, dużą wadą jest fakt, że najlepsi zawodnicy wolą inne adresy. Dodatkowo Napoli jest zagrożone utratą napastnika Victora Osimhena, który naciska na transfer. Jak na razie nie udało się również zmaterializować przybycia napastnika Romelu Lukaku czy Davida Neresa.

SSC zremisowało 0:0 z Modeną z Serie B w Coppa Italia w sobotni wieczór, ale awansowało po wygranej 4-3 w rzutach karnych. Conte ostrzegł, że pojedynek może być oznaką tego, co nadejdzie, jeśli do końca lata nie zostaną podpisane żadne nowe umowy.

"Wiedziałem, jaka jest sytuacja, kiedy przybyłem. Na rynku obowiązują limity, jeśli chodzi o koszty wynagrodzeń. Przeważnie gracze tutaj nie przychodzą, ponieważ nie gramy w europejskich pucharach. Chcę jak najlepiej dla Napoli - wzmocnić skład, ponieważ tego potrzebujemy. Nie wiem, co się stanie. Dzisiaj dopadła nas rzeczywistość" - powiedział po meczu były trener Juventusu i Interu.

"Mamy wiele do zrobienia, zarówno na boisku, jak i w klubie. Są obiektywne rzeczy do zrobienia, ale nie chcę wdawać się w wytykanie palcami" - dodał.

Pewne miejsce w składzie powinien mieć słowacki piłkarz Stanislav Lobotka, o którego możliwym transferze do Barcelony spekulowano jeszcze przed udanymi mistrzostwami Europy w Niemczech. Conte po objęciu stanowiska dał jednak do zrozumienia, że pomocnik nigdzie się nie wybiera.