Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Hummels siedzi na ławce w Rzymie, rozważa wcześniejsze odejście

eurofotbal.cz / Tomáš Pavlík
Hummels nie jest szczęśliwy w stolicy Włoch.
Hummels nie jest szczęśliwy w stolicy Włoch. Profimedia / ČTK / imago sportfotodienst / Joris Verwijst
Mats Hummels (35) zgodził się dołączyć do AS Roma na początku września i, przynajmniej z jego punktu widzenia, nie był to szczęśliwy wybór. Doświadczony niemiecki obrońca siedzi na ławce rezerwowych, a spekulacje na temat kolejnej zmiany koszulki stają się coraz bardziej prawdopodobne.

Doświadczony stoper opuścił Borussię Dortmund po zakończeniu ubiegłego sezonu, w przerwie letniej dyskutował o swojej przyszłości i ostatecznie związał się z klubem ze stolicy Włoch. Do tej pory rozegrał tylko jeden mecz jako zmiennik Giallorossich, trener Ivan Jurić preferował innych środkowych obrońców i mecz Ligi Europy z RU Saint-Gilloise (1:1) tego nie zmienił.

Hummelsowi nie pomogły w wyjściowym składzie problemy zdrowotne jego konkurentów. Evan N'Dicka został w domu, a Mario Hermoso był kolejnym nieobecnym.

"Zawsze komponuję skład tak, abyśmy mieli jak największe szanse na zwycięstwo. Tym razem to decyzja czysto techniczna" - powiedział Jurić o kolejnej absencji Hummelsa.

Mistrz świata z 2014 roku i sześciokrotny mistrz Bundesligi ma kontrakt w Rzymie tylko do końca sezonu i według doniesień mediów nie broni się możliwością wcześniejszego odejścia. Sytuację wokół niego monitoruje kilka niemieckich klubów, które chciałyby skorzystać z jego usług na wiosnę.