Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

De Rossi wysyła wiadomość do Dybali: "Kto chce odejść, ma taką możliwość"

Antonio Moschella
Daniele De Rossi, trener Romy
Daniele De Rossi, trener RomyAFP
Trener Romy mówił o początku sezonu, a także o sytuacji Dybali, który był łączony z jednym z arabskich klubów.

Daniele De Rossi podsumował swój pierwszy letni obóz treningowy z Romą, której funkcję trenera przejął od José Mourinho w zeszłym sezonie.

"Jestem zadowolony ze sposobu, w jaki pracowaliśmy, zarówno w Anglii, jak i w Trigorii, było bardzo intensywnie", powiedział były reprezentant Włoch w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport.

"Nowi zawodnicy pomogą nam uzupełnić drużynę, która była już silna, z tego co mogłem ocenić w drugiej połowie sezonu. Skład wymagał odnowienia, potrzebowaliśmy zawodników o takiej samej jakości jak ci, którzy rozpoczęli sezon. I to się właśnie dzieje", powiedział.

Zapytany o obecny skład, trener Romy dał jasno do zrozumienia, że należy go zredukować: "Obecnie jest zbyt wielu graczy, na St George's Park było ich 31. Są gracze, którzy nas opuszczają i idą grać gdzie indziej. Z 31 zawodnikami nie pracuje się dobrze, ale jeśli ktoś odejdzie, mamy silnych graczy, jestem tego pewien".

Odnosząc się z kolei do sytuacji Paulo Dybali, za którego ofertę złożył jeden z arabskich klubów, De Rossi dał jasno do zrozumienia, że nie chce nikogo zatrzymywać: "Kiedy zapytano mnie, czy jest ktoś, kogo mógłbym tu zatrzymać, mając związane ręce i nogi, odpowiedziałem, że nie. Każdy, kto chce odejść, może to zrobić".