Ancelotti: Real Madryt musi dać z siebie wszystko przeciwko Barcelonie
W meczu rozegranym w zeszłym miesiącu środkowy obrońca Realu, Eder Militao, w pierwszej połowie strzelił gola samobójczego. Następnie FC Barcelona znakomicie się broniła, udaremniając drużynie Ancelottiego odwrócenie losów spotkania i zapewniając sobie zwycięstwo 1:0.
"To zawsze najważniejszy mecz dla mnie, dla Realu Madryt i dla kibiców. Rywalizacja jest bardzo duża" - powiedział dziennikarzom Ancelotti we wtorek przed starciem na Camp Nou.
"Ten mecz pozwala nam zagrać kolejny finał i to jest najważniejszy cel. To ważne rozgrywki i jesteśmy blisko. Zrobimy wszystko, aby zagrać w finale".
"Nie chodzi o to, żeby skupić się jedynie na zdobyciu bramki. Chodzi o to, aby rozegrać pełny mecz z piłką i bez niej. Nie osiągnęliśmy tego wiele razy i to jest ważny aspekt. Nie zamierzamy wariować, ponieważ możesz strzelić gola w piątej minucie, a potem stracić dwa".
Barcelona pokonała Real trzykrotnie w 2023 roku. Wygrała pierwszy mecz półfinałowy, ligowe starcie w zeszłym miesiącu i finał Superpucharu Hiszpanii w styczniu.
Zapytany, czy mógłby wystawić inny skład lub formację, aby przechytrzyć kataloński klub, Ancelotti powiedział, że "trudno jest zmienić system po pracy nad tym samym systemem przez cały rok".
"Drobne szczegóły to miejsce, gdzie można zaskoczyć przeciwnika. Ogólnie rzecz biorąc, zmiana systemu zaskoczy tylko ciebie" - dodał Włoch.
Ancelotti dodał także, że obrońca Antonio Rudiger, który opuścił niedzielne zwycięstwo Realu 6:0 nad Realem Valladolid, wrócił do treningów i jest dostępny na starcie w środku tygodnia.
Madryt szuka zemsty
Pomimo przewagi Barcelony przed drugim spotkaniem Pucharu Króla, trener Xavi Hernandez ostrzegł swoją drużynę, aby uważała na "zraniony" zespół Realu.
"Myślę, że będą nastawieni na rewanż, ponieważ przegrali z nami trzy ostatnie mecze" – powiedział Xavi na konferencji prasowej.
"Możemy spróbować czegoś innego, aby ich zaskoczyć. Nie sądzę, żeby oni to zrobili. Mają bardzo jasny pomysł na swoją grę i robią to bardzo dobrze… Z pewnością nie powiem, że mamy na nich sposób".
"Mają wszelkie szanse na wygraną i są bardzo dobrzy w spotkaniach takich jak ten, w których muszą odrabiać straty. Nadal uważam, że są faworytami. Bardzo trudno ich pokonać w dwumeczu" - podsumował trener Dumy Katalonii.