Kim Min-Jae obawia się utraty miejsca w składzie Bayernu z powodu udziału w Pucharze Azji
Kim odgrywa kluczową rolę w planach trenera reprezentacji Korei Południowej Jurgena Klinsmanna na turniej w Katarze, który rozpocznie się 12 stycznia, a zakończy 10 lutego.
W Monachium zabraknie również Noussaira Mazraouiego i Erica Maxima Choupo-Motinga, którzy mają zagrać w Pucharze Afryki w Wybrzeżu Kości Słoniowej.
"Nadal walczę o swoje miejsce i notuję dobre występy"
"Jeśli inny zawodnik będzie grał dobrze pod moją nieobecność, to nadal będzie dostawał szansę. To nieunikniona rzeczywistość" - powiedział Kim.
"Muszę więc nadal walczyć o swoje miejsce i dobrze się spisywać po powrocie".
Zawodnik, który przybył do Bawarii z Napoli, "nie jest w pełni zadowolony ze swoich pierwszych sześciu miesięcy w Bundeslidze: "Wciąż nie jestem pewien, czy jestem regularnym graczem". Był jednak w wyjściowej jedenastce w 21 z 24 meczów, głównie u boku Upamecano. Opuścił dwa spotkania z powodu kontuzji, a z ławki wszedł tylko w Superpucharze przeciwko RB Lipsk.
Ponieważ jednak De Ligt pauzował przez długi czas z powodu kontuzji, "wciąż nie jest pewien. Kiedy nasza trójka będzie dobrze rywalizować, nie wiadomo, jak to się wszystko potoczy" – stwierdził Kim.