Szokujące wieści z Anglii. Szatnia Manchesteru United była podsłuchiwana
Manchester United zremisował 0:0 na Villa Park w niedzielę, a słowa Ten Haga w połowie meczu zostały podobno potajemnie nagrane, donosi The Sun. Na nagraniu słychać było rozmowę Ten Haga z drużyną i instrukcje dla zawodników.
"To szokujące naruszenie bezpieczeństwa i pojawią się poważne pytania, jak można było do tego dopuścić" - napisało źródło - The Sun.
"Na szczęście w tym incydencie nie było nic złowieszczego. To był tylko dowcipniś, który w rzeczywistości jest fanem United, był głupi i chciał usłyszeć, co zostało powiedziane w tych czterech ścianach" - poinformowano.
"Ale z pewnością będzie to powód do niepokoju o to, jak udało im się dostać do szatni jednego z największych klubów Premier League na kilka dni przed meczem".
Mówi się, że osoba zaangażowana umieściła i obsługiwała urządzenie w szatni wyjazdowej za pomocą telefonu komórkowego. Osoba ta odebrała urządzenie nagrywające następnego dnia.
Aston Villa prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie tego incydentu.