Polska nie powinna się bać Bruno Fernandesa? Jest w kryzysie strzeleckim
Manchester United zdobył zaledwie pięć bramek w Premier League w tym sezonie, wyprzedzając jedynie beiaminika z Southampton.
30-letni portugalski ofensywny pomocnik strzelił 54 gole w 166 występach w Premier League dla Czerwonych Diabłów, ale w tej kampanii ligowej jeszcze nie strzelił gola.
„Jeśli chodzi o klub, chcę się poprawić, jak tylko tam dotrę, i upewnić się, że bramki zaczną znowu padać” - powiedział Fernandes portugalskim mediom przed meczem Portugalii z Polską w Lidze Narodów.
„Muszę wziąć za to odpowiedzialność, ponieważ jestem pomocnikiem, który strzela wiele goli, a przez lata zawsze byłem na bardzo wysokim poziomie pod względem bramek i muszę sprostać tym oczekiwaniom. Mam też swoje własne standardy, nie powstrzymuję się od tego" - mówił.
„Jeszcze nie strzeliłem gola dla klubu i mam nadzieję, że jak tylko tam dotrę, będę mógł strzelić gola i pomóc klubowi wrócić na ścieżkę zwycięstw i na dobry poziom” - stwierdził.
Manchester United podejmie 19 października 11. w tabeli Brentford. Klub z Old Trafford zajmuje 14. miejsce w tabeli z ośmioma punktami w siedmiu meczach, zaliczając najgorszy początek sezonu w erze Premier League.